Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
429 wyświetleń
OdpowiedzDlaczego niektórzy fotografowie są tak bezczelni, żeby pisać do modelek/ modeli: hej, chciałbym bardzo zaprosić cię na sesję ze mną, cena za moje zdjęcie jest taka a taka itp. ?
Jeśli zapraszacie kogoś do zdjęć, to tak samo jak we wszystkim - osoba zapraszająca płaci ! Szczególnie jeśli piszecie do kogoś, kto już zbudował portfolio, sam zarabia na pozowaniu i nie potrzebuje wsparcia od średniego focia z wygórowanym ego. Rozumiem, żeby jeszcze coś takiego pisał chociaż Marcin Tyszka... a tu jakaś pani Marta Badia z Barcelony wypisuje do mnie już którąś wiadomość, że ona jednak bardzo zachęca i to wcale niedrogo. Uch... co tu takiej odpisywać, chyba nic ?
To zniechęca do działania, przyznam że działam jako model głównie dla przyjemności i wyrażenia się artystycznie, a nie tylko nachapania się banknocików za sesje - a nagle muszę komuś wyjasniac, że moim skromnym zdaniem w takim przypadku to mnie należy się zapłata.
Nic nie robi na mnie takiego złego wrażenia, jak fotograf domagający się już od pierwszej wiadomości forsy, jeśli sam proponuje foty! Kulturalna osoba w ogóle nie pisze tak nachalnie o pieniądzach, takie sprawy omawia się ładniej. Zniechęca też, jak widać te wszystkie profile z opisem "nie tfp" albo "zapłać", od razu widać, że ktoś robi to jak prostytutka, nawet nie chce nadać temu 'czegoś więcej'.
Pozdrawiam
Cytat: nefryt
. Uch... co tu takiej odpisywać, chyba nic ?
u , chłopie , nie znasz dobrych ripost
tylko dobre riposty działają
daje ci kilka przykładowych z rzędu
1
Ty - a jaka cena tej seski ?
Pani - 300 zł ( powiedzmy )
T - potargujmy się . Proponuje 10 zł
-------------------------
2
Z cała szczerością proponuje przenieść się pod sam z kartką "zbieram na wino" - więcej Pani zarobi
--------------------------
3
Była już pani u mnie więcej razy niż cyganie z firankami. obie grupy niestety omijam szerokim łukiem
i takie tam
wyśil się
:>
Trochę racja z tym zapraszaniem, ale z drugiej strony zwrotu "zapraszamy" powszechnie używają w swoich reklamach sklepy i usługodawcy i tak odczytuję go w tym przypadku. Takie wiadomości traktuję jak reklamowy spam. Zakładam zrezztą, że na tej właśnie zasadzie są rozsyłane.
Ja cię kręcę. Czytajcie ze zrozumieniem, to nie jest sytuacja, kiedy ktoś bezosobowo podsyła mi swoją rutynową ulotkę reklamową. Pani dodała mnie do obserwowanych, wysiliła się na długą i zaangażowaną odpowiedź na moje kilka zdań, że jednak nie chciałbym jej pozować płacąc jej, jeśli mnie zaprasza.
Piszę, bo jestem ciekaw, czy inni też dostali od niej wiadomosci/ podobne i jak na nie reagują, bo czuję się nieswojo, kiedy muszę z kimś pisać o forsie tonem "nie dam". Zwłaszcza gdy chodzi o aktywność twórczą, gdzie forsa nie gra dla mnie nadrzednej roli... gdyby ładnie zagadała, może bym się zgodził na tfp.
Wiem De, jak zawsze na miejscu żeby pilnować mądrości wszelakiej krążącej po światłowodach. Jak zawsze na posterunku.
Rozumiem że obijasz roznosiciela ulotek, wydzwaniasz z pociągnięciem do odpowiedzialności karnej wszelkich sprzedawców ubezpieczeń przez telefon i wyłączasz telewizor w trakcie reklam. Zaskarż TVN że w ogóle sobie na to pozwala.
Jak Tesco czy inne markety zapraszaja Cie do siebie na zakupy, to tez uwazasz ze dostaniesz cos za friko?
Albo tez piszesz na forach, ze to jest beszczelne, ze musisz wyciagac reklamowe spamy ze skrzynki czy spod drzwi. Kazdy probuje cos uszczypnac dla siebie, Ty chcesz zeby Tobie placono, oni zeby im i nie ma w tym nic zlego.
Ale bzdety :D
A nie możesz odpisać że twoja stawka za pozowanie wynosi tyle i tyle i też zapraszasz do współpracy?
Losie, przecież nikt nie układa wiadomości specjalnie do Ciebie tylko wysyłają z automatu jak leci. Ktoś tam się załapie.
Cytat: nefryt
wypisuje do mnie już którąś wiadomość, że ona jednak bardzo zachęca i to wcale niedrogo.
Też tego nienawidze, wciskanie komuś swoich usług i nachalne namawianie do tego żeby zapłacić jakiejś osobie "bo niedrogo"...
Dostałeś po prostu indywidualną ofertę handlową od laski, która chce na fotkach zarobić. I tyle, nie ma co się oburzać. Też różnym firmom wysyłam czasem indywidualne oferty.
Szkoda tylko, że nie skumała, że Maxmodels to portal do fot darmowych ;)
Nie lubię nie odpisywac, a w tym przypadku to nie byl zwykly spam, tylko wiadomosc skierowana dosc konkretnie do mnie ;)
Dziwi mnie, czemu ktos chcacy zrobic zdjecia konkretnie z dana osobą, pisze do niej w taki sposob, stad temat ;)