Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
25 wyświetleń
OdpowiedzDostałem taką miłą odpowiedź na propozycje sesji w plenerze. Czy rzeczywiście przy 17 stopniach nie da sie pozować?"A te co pozuja w zime do aqktow sa nienormalne, w
zyciu bym nie zaryzykowala zdrowia dla durnych zdjec, a temperatura 17 to pozuj
sobie sam (ciekawe czy ci byloby milo - mysle ze nigdy nie probowales), lubisz
tylko madrzyc sie w sprawach ktorych psinco wiesz, ciekawe czy swicilbys tylkiem
na 17 stopniach. i mniej, u mnie 20 to minimum. Żegnam"
gregfoto Pozowac sie da, ale to faktycznie juz takie przyjemne nie jest /choc to zalezy nie tylko od samej temp., co takze od wiatru - bo ten moze sporo obnizyc odczuwalna temp./
A gdzie poświecenie dla sztuki, sorki dla durnych zdjęć.
poswiecenie dla sztuki jest wprost proporcjonalne do korzysci majatkowych, ktore zostana wreczone w/w modelce :D
Rosjanek trza chyba szukać na zimę do pozowania. One przy -20 zamykają dopiero lufcik w łazience:) Nasze dziewczyny i panie są bardziej afrykańskie z natury;)
:):) 17 stopni to przecież gorąco jeszcze... co ona o zimnie wiedzieć może na sesji:D
osobiście paradowałam dzisiaj w sukienkce z tiulu przy 8 stopniach przez 4 godziny i się dało wytrzymać. nie wspominając o tym, że wgl nie powinnam wychodzić z domu, bo przeziębiona jestem.
Bez przesady, przy takiej pogodzie z powodzeniem mozna pozować. :) Przynajmniej wg mnie.Dziwna dziewczyna, jeżeli nie chce, wystarczy powiedziec nie,zamiast atakować drugiego człowieka, nikt jej przecież nie zmusza.
Hehe, ja pozowanie do półaktu przy -5 zeszłej zimy przypłaciłam dwutygodniową pełnoobjawową grypą. Teraz bym się na coś takiego nie zdecydowała, mimo, że tak naprawdę na tym mrozie rozebrana spędziłam w sumie może 3 minuty... (podawano mi kożuch co ujęcie w zasadzie). Myślę jednak, że przy 17 stopniach taka choroba jest raczej niemożliwa.
Jakoś ja zdjęcia profilowe miałem robione przy 9 stopniach Celsjusza modelka wytrzymała ja też łatwo nie było ale myślę że warto jak komuś zależy to się poświeci !