Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
282 wyświetlenia
Jak czytam niektóre wypowiedzi to aż sie dziwie jak ktokolwiek mógł was przepuścić z biologi do następnej klasy. Celuit to zastała limfa bogata w toksyny, tak więc cała niezdrowa żywnośc out. Przy okazji buty na szpilkach, powoduja także zły przepływ limfy i przez to zbija sie i gromadzi bo nie mam jej co "popchnąć". Masz sprawny układ limfatyczny nie masz celitu, bo zabiera bez problemu toksyny z tłuszczy i wywala je. Kremy to leczenie syfu pudrem. Albo ćwiczenia albo masarze, ewentualnie rozgrzewające olejki. Cynamon bardzo dobrze wpływa, kosztuje 21 zł. Przypomina troche olejek eteryczny, ale jest naturalny. dolewamy krople na kilka łyzek oliwy, nie za duzo bo mozna porazić układ nerwowy, czasami przy zbyt duzej ilości tego wystepuja wymioty. Ale pomaga, jesli komus sie nie chce ćwiczyć to to jest najlepszy sposób.
dużo ruchu..zero słodyczy..nawet gerbaty i kawy duo nie powinnaś słodzić..a jeśli lubisz jeść to polecam błonnik z ananasem..100 tabletek. w aptece mozna kupic..po tym nie chce sie dużo jeść.
w Bravo Girl też piszą... :) Problem w tym, że dużo jest mowy o tym jak dbać o siebie "zewnętrznie" wsmarowując hektolitry reklamowanych balsamów. Pewnie działają w jakimś tam stopniu, ale to nie wszystko co jesteśmy my (jako posiadacze ciała, rozumu i wolnej woli) w stanie zrobić dla swojego organizmu by wyglądać dobrze. A wystarczy np prosty sposób, by pić odpowiednia ilość wody dla swojego organizmu...
Dieta to nie powinna być udręka powiem tyle. najlepiej robić to z przyjemnością.Ja na przykład zaczęłam trenować co mi sprawia przyjemności i przy tym wszystkie partie mięśni mi pracują gdzie mogę sobie jeść normalnie a wszystko spalam, nie wiem po co się męczyć jakimiś cud dietami, które się w google wyszuka czy jakieś kremy które nic nie dają tylko masując sobie nawet nogi bez kremu sobie je poprawisz odrobinę.Powodzenia życze
Kremy, słodycze baaardzo sporadycznie, dieta... rozstępów się pozbyć to naprawde nielada wyczyn- wiem coś o tym :/
Uwierz ,ze na temat cellulitu znajdziesz tu szczatkowe informacje:)a na google tez musialabys przesiac zalew informacji. jesli interesuje rzetelna informacja udaj sie do dermatologa, bo nawet nie zawsze kosmetyczki maja pelna wiedeze na ten temat,badz zaproponuja tobie caly cykl zabiegow ,ktore nawet jesli beda dawaly efekt to krotkotrwaly.Pierwsza i glowna przyczyna cellulitu sa estrogeny zatrzymujace wode w organizmie(mozna to zaobserwowac w cyklu menstruacyjnym kobiety -opuchniecie przed okresem)Cala seria mlodych,zbyt mlodych dziewczyn borykajacych sie z tym problemem jest wynikiem zlych nawykow a zbyt malej swiadomosci- przy przerazajacej wierze w kremy cuda, sporadyczne sesje aerobowe cuda,w zabiegi kosmetyczne,ktore tez cudow nie zdzialaja jesli nie zmieni sie stylu zycia, diety itd.Nie bede ci dawala rad bo uwazam, ze musialabys najpierw sprawdzic etiologie twojego problemu:czy to hormony czy zle krazenie limfatyczne czy brak ruchu i zla dieta itd.moge tylko powiedziec ,ze im wczesniej zadbasz o to w sposob "wielobiegunowy"mozesz uzyskac bardzo trwaly efekt.Ja tego problemu nie mam i nie jest to zasluga kremu;)za duzo do opisania jak o to zdbalam juz bardzo wczesnie ;)doraznie moge ci polecic wacu moowe(chodzenie w kapsule pod cisnieniem) co pobudzajac krazenie pomaga szybciej pozbyc sie zalegajacej tkance tluszczowej ,ale to tez za duzo do pisania:)Wiem ,ze piszac o tym iż nie mam cellulitu narazam sie tym zazdrosnym kobietom:) ,Tak tez bylo w szkole kosmetycznej kiedy to na dermatologii (w temacie cellulit)nie chcialy mi wiezyc,;) Jednak na masazach (w temacie masaz na cellulit)kiedy masazystka szukala go u mnie nie mogla go znalezc;);):)
Wiem, że na www.google.pl mozna znaleźć ale chciałam spytać na jakiej wy jestescie. kurde .
nie ze zes wymyslil i nie przemilczec tylko w dupie byles gowno widziales i sie wypowiadasz jakie to piekne widokijesc raz dziennie np duza pizze? to jest drugi biegun i zaprzeczenie zdrowej diety, najwieksza durnota jaka slyszalemale takie sa neistety uroki internetu, zlatuja sie specjalisci i pseudoznawcy, jeden madrzejszy od drugiego i robia pranie mozgu komus kto naprawde chce sie czegos dowiedziec
jak ktos pisze duzo warzyw i owocow to smiac sie chce.. ale coz.. tak samo jak mleko, maka (pieczywo, makarony) i inne...prawda jest taka ze powinno jesc sie glownie mieso + jakies gotowane warzywa/owoce dodatkowo (czyli malo!), lepiej jesc tluste rzeczy niz slodkie, wbrew pozora jak ktos bedzie wpierdalal same owoce, to bedzie przybierac na wadze, bo tyje sie od cukru, nie od tluszczu, no ale do tego trzeba miec wiedzewiem co pisze, mam problemy z jelitami, z tego powodu dosc doglebnie interesowalem sie roznymi aspektami zwiazanymi z zywieniem, budowe ciala mam idealna (wg takich statystycznych danych jakie powinny byc wymiary dopasowne do wzrostu), a nie cwicze specjalnie duzo, jednak duzo pije, w ogole nie slodze i stosuje taka diete jak pisalem wyzej, najgorsze co mozna robic to jesc suplementy (tyczy sie wszystkiego, np jesli bierzecie antybiotyki to lekarz wypisuje wam jakies smieszne leki, probiotyki, a najlepszym rozwiazaniem jest kiszona kapusta i kiszone ogorki itp, bo to naturalne probiotyki), a jak ktos pisze zeby jesc glownie warzywa/owoce no to sorry, ale jest ignorantem, nie ma pojecia o czym pisze, tak jak pisalem, tyje sie z cukrow, cukier jest w owocach glownie, poza tym czlowiek jest miesozerny(dowody:1. Kły - roślinożercy ich nie mają;
2. Oczy - u mięsożerców są z przodu głowy, żeby widzieć stereoskopowo i
ocenić odległość od ofiary, u roślinożerców są po bokach głowy, żeby
mieć jak najszerze pole widzenia
3. Przewód pokarmowy - u roślinożerców jest długi (np. krowa - cztery
przegrody żołądkowe) u mięsożerców - krótki w porównaniu z wielkością
ciała. Człowiek ma najkrótszy.)przez okolo 2 lata praktycznie tylko jadlem mieso i wszystkie wyniki krwii mialem idealne, co prawda jedzenie samego miesa to tez nie jest idealne wyjscie, bo wiarze sie z tym jeszcze cos innego, ale glownie mieso + inne dodatki (warzywa/owoce) jest najlepsza dieta, wazne zeby NIE jesc nic mlecznego (najwyzej sraczki mozna dostac) oraz nic z maka (ktora doslownie, gowno daje, tylko przytyc mozna)slowem zakonczenia, wazne jest zeby jesc duzo malych posilkow, np 5 w ciagu doby, glodzenie sie jest najgorsze co mozna robic, efekt jest doslownie przeciwny, zaczyna sie bardziej tyc, dochodzi do wielu zaburzen, poza tym jest jeszcze taka sprawa, ze jak sie ma na cos ochote to sie to je, to praktycznie nigdy nie szkodzi (no wiadomo z umiarem i rozsadnie)jeszcze czytalem ze ktos pisal o bieganiu, ze duzo biega, wiecie, jest tez taka sprawa, nie pamietam dokladnie ale jakos do 40min pprzy bieganiu trwa spalanie tluszczu, potem zaczyna sie spalanie miesni, pomijam juz ze bieganie nie jest zdrowe jesli bardzo duzo sie biega, bo na starosc nie bedziecie chodzic dalej jak do kibelka, szegolnie te modne bieganie po drogach, jak biegac to po trawie/ziemi
Jako kosmetolog z dużym doświadczeniem napiszę tak- w wyniku złuszczania naskórka pobudzamy krążenie w skórze, skóra produkuje więcej kolagenu i elastyny, poprawia się jakość tkanki łącznej, a to w znacznym stopniu wpywa na cellulit,. A cellulit to nic innego jak złogi-wody lub tłuszczu spowodowane złym krążeniem i złą jakością tkanki łącznej. Amen. A więc wszelkie metody złuszczania naskórka w większym lub mniejszym stopniu likwidują cellulit,