Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
143 wyświetlenia
OdpowiedzJak w temacie, termin i zakres do ustalenia.
Nie pozuje amatorom, chyba że chcą mi zapłacić ;p
proszę o odp. na priv :)
pozdrawiam
Paulina
Cytat: Konto usunięte
Jak w temacie, termin i zakres do ustalenia.
Nie pozuje amatorom, chyba że chcą mi zapłacić ;p
proszę o odp. na priv :)
pozdrawiam
Paulina
No to przechlapane... Tu jest może z dziesięciu zawodowców na krzyż... :D
to jak nazwać kolesi którzy kupili sobie bardzo drogie aparaciki i mają się za nie wiadomo kogo ?
Ja nazwałam to kulturalnie po prostu ;p
Cytat: Konto usunięte
to jak nazwać kolesi którzy kupili sobie bardzo drogie aparaciki i mają się za nie wiadomo kogo ?
Ja nazwałam to kulturalnie po prostu ;p
szukasz artystów?
Cytat: Konto usunięte
to jak nazwać kolesi którzy kupili sobie bardzo drogie aparaciki i mają się za nie wiadomo kogo ?
Ja nazwałam to kulturalnie po prostu ;p
To może mam szanse, mam tani aparat... :)
Ja mam cyfrowego Druha - tani ale dobry model. Obiektyw ostrzy od półtorej metra do nieskończoności. Lampa spaleniowa do tego (marka się zatarła). Teraz ustalmy czy jestem amatorem czy pasjonatem a może zawodowcem? Pracuję więc jestem zawodowcem, robię zdjęcia więc jestem pasjonatem (dla ułatwienia to nowożytne znaczenie tego słowa), nie żyję z robienia zdjęć więc jestem amatorem. Niepotrzebne można skreślić.
Pozdrawiam
...gdzieś tutaj miałem chyba Zenita... ;)
A ja telefon w komórce...
O ile dobrze zrozumialem, autorce postu nie chodziło o to, kto ma gorszy aparat, tylko o to, kto robi dobre zdjęcia bez względu na to, jaką puszką dysponuje. :P :D
Cytat: p_ulatowski
O ile dobrze zrozumialem, autorce postu nie chodziło o to, kto ma gorszy aparat, tylko o to, kto robi dobre zdjęcia bez względu na to, jaką puszką dysponuje. :P :D
O ile ja dobrze zrozumiałem to autorce chodziło o nieamatora - definicja słowa amator to albo miłośnik - ktoś oddany czemuś albo hobbysta, człowiek uprawiający coś niezawodowo. Domyślam się, że szuka kogoś kto zajmuje się fotografią niehobbystycznie i tak jak kolega to ujął w wypowiedzi o zawodowcach, że ich tu paru na krzyż to szukać będzie długo.
W sumie to amatorzy płacą za oglądanie a profesjonaliści biorą pieniądze za robienie zdjęć. Nic z tego nie wyjdzie w takim razie bo znalezienie porozumienia będzie trudne :)