Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
9 wyświetleń
OdpowiedzJa bym mogła. W Poznaniu też mamy dworzec(!!!) a ja chciałabym jakąś mniej plastikową sesję wreszcie zaliczyć.
podbijam :)
Stary, galicyjski dworzec w Krakowie? Rewelacja, wspaniała architektura. W podziemnym przejściu z galerii do nowego dworca też można robić foty.W Wawie można by zrobić zdjęcia w przejściu między DC a dworcem Śródmieście. Tylko ten fetor ;)
...ja proponuje krakowski dworzec.....
Heh, gdyby zliczyć ile razy wracałam w środku nocy/nad ranem z pracy/imprez przez Centralny... Dobrze, że żaden fotograf mi się nie nawinął w tych ciężkich dla mnie chwilach :)
masz rację-zrobimy zaćpaną Warszawę. tylko kto ten coks zrzuci na miasto helikopterów? :D
Żeby pokazać szpetotę i kontrasty Wawy nie potrzeba modelki ;)
kiedy właśnie o szpetotę chodzi. Zmęczenie malujące sie na twarzy,szpetne środowisko, taką zamatnioną sytuację. Po prostu ma byc nie łatwy temat. Byle bez tandety ;)
Dworzec centralny... Chciałbym zobaczyć efekty sesji. Z której strony nie stanąć szpetota, tłumy ludzi, samochody, autobusy i reklamy. I pogoda nie teges, chyba, żeby ustawić kilka lamp ;)
dariak: oj-chyba przesada...bardziej foty,typu nawalona/nasztachana Kate Moss po imprezce,czy coś.