Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
9 wyświetleń
Odpowiedz - kazdy sienią tak chwali a sie potem kicha
co masz na myśli piszac nią?
piszac nią?================mimikąa czym ?
czyli sądzicie ze jedyną drogą do zdjęć tanio to jest rozebrać sie? NIEEEEEENo zaraz.... przed chwila to byly Tylko zdjecia, fotograf ma je robic najlepiej za free, a w momencie, w ktorym TY masz cos zaofereowac fotografowi, to juz jest zle? Hehehehe... :)))))Znajdz fajna lokalizacje do zdjec /czyli miejsce normalnie niedostepne do robienia zdjec/, zalatw w nim pozwolenie na foty, zorganizuj wizazystke, zorganizuj stylizacje, to i znajdziesz dobrego foto, co Ci szczeli fajne foty :)mozesz tez zgromadzic kase, rozbrac sie do zdjec, zrezygnowac z modelingu, albo siedziec w takich fotach jak masz obecnie...
:D
jesteście zabójczy!:D
photostride ja wcale nie zamierzam pozowac do aktu , to była tylko prowokacja , nie mysl sobie ze ktos po waszych wypowiedziach stanie się zmienny jak kalejdoskop!
Hmm.. Pytałaś, czy się nadajesz.. Do pozowania - owszem, każdy się nadaje. Do bycia modelką? Wyślij polaroidy do paru dobrych agencji, oni to ocenią. Posiadanie (nawet dobrych) zdjęć, nie czyni z nikogo modelki. Modelka to zawód. Ciężki zawód.
"czyli sądzicie ze jedyną drogą do zdjęć tanio to jest rozebrać sie"_______Kwestia popytu i podaży, ale też nie tak do końca."to kto jest chętny na ten akt?:D"________Jeszcze się nie czujesz swobodnie ubrana przed obiektywem, a to spora sztuka - czuć się naturalnie i pozować nago, grając tylko własnym ciałem. To jeszcze więcej wymaga od fotografa - pomyślałaś o tym? No, chyba że... rzeczywiście - "goła baba w krzakach" :/"muszę się nauczyc jak postepować z ludzmi"_________Może na początek nie obśmiewać się na hasło, że miałabyś coś z siebie wpakować w sesję dla siebie....bo taka reakcja":D
jesteście zabójczy!:D"gasi ewentualny nikły zapał do pracy na rzecz Twoich potrzeb, marzeń czy co tam wolisz.
1
" lubie to co robie , ale nie wiem czy warto czy się nadaje czy nie trace
czasu"__________Nigdy nie tracisz czasu robiąc to, co lubisz.
To bardziej obrazowo: idziesz do sklepu i chcesz kupic sobie telefon. I jak to w sklepie, kiepskie telefony za 80 zeta, wypasione za 2 tysiaczki...Mozesz kupic kiepski telefon za 80 zeta, i dzwonic /czyt. miec kiepskie foty za grosze/, mozesz tez kupic wypasiony za 2000 pln /czyli porzadne foty/. Jak Cie nie stac na telefon za 2000 pln, to jest wlasnie trzecia opcja... sprzedac dusze diablu i podpisac kontrakt z operatorem /w przypadku fotografii oznacza to pozowanie do aktu/ Wtedy dobre foty dostajesz za male pieniadze :) i wszyscy sa szczesliwi :)))