Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
21 wyświetleń
Odpowiedzjak co zmienic ... 75D lub 75E w silkonach i odrazu sie oferty do glamourow i aktow posypia... a tak serio ... zmien wiare w siebie i zacznij dbac o swoja przyszlosc ... pozdrawiam
Zmień w sobie to, że nie pozujesz do zdjęć. Idź na sesję, zrób zdjęcia, wystaw i się ciesz życiem :)
Moim zdaniem powinnaś podkreślić kształt swoich ust. Używaj szminek w brązowej tonacji, która będzie pasowała do koloru twojej skóry oraz oczu. Uważam także, że Twój wygląd poprawiłyby bardziej wycieniowane włosy, gdyż masz ich zdecydowanie za dużo- efekt `szopa`. Jesteś bardzo łądną dziewczyną więc zmiany w charakterze `operacja plastyczna` nie są Ci zupełnie potrzebne. Pozdrawiam ;-))
fotomodeling to jest inna para kaloszy niz robienie za wieszak... twoje cialo jest efektem twojego harakteru... niema znaczenia jaka masz fryzure, kolor oczu, paznokci czy majtek... to prawda jezeli bedziesz pasowac do wizji fotografa to cie wezmie problem w tym ze dobra fotomodelka musi miec to cos w sobie, pozy mozesz sie wyuczyc, mozesz schudnac lub utyc, wlosy sciac lub zapuscic ale ladny, szczery usmiech, czy ciekawa mina jest efektem -kolokwializujac- harakteru... inna sprawa ze fotograf czy inny odbiorca musi umiec, chciec i zalezec mu na zauwazeniu tego.... innymi slowy, tak bardziej prosto- jezeli bedziesz (nie mowie ze tak jaest ale moze inne dziewczyny maja podobne pytanie) plastikowoa, glupia rura to tak bedziesz wygladac i to bedzie widac na fotach plus ewentualne nieszczere, zaklamane miny i ew szmaciarstwo... nie ktorzy to lubia ale mysle ze nie oto chodzi... jezeli jestes otwarta, wesola, madra panienka to bedziesz sie sprawdzala w powazniejszych sesjach przez co popularnosc wzrosnie czego ci zycze... btw- nawet o aktow zapotrzebowanie jest na dziewczyny z harakterem-a to jest wypisane natwarzy...
...a najwazniejsza zmiana jakiej szybko dokonaj - to Sama zacznij pisac do fotografow a nie czekaj na zmilowanie ;)wielu powie Ci zebys im nie zawracala glowy - ale kilku zapewne sie zgodzi ;)PZDR
eee...a po co sie zmieniać?
mhm , ładna jesteś :) , jakbym była fotografem , to bym ci sesje zrobiła na plenerze ajj :) ust ci nie widać , może delikatny błyszczyk ;) ... To tylko moje zdanie , pozdrawiam.
Aha aha, rozumiem. Dziekuje :)
Nie wiem po co KOMU to. Wiem za to po co to dla mnie. Nie chodzi mi o oprerację plastyczną, bo jezeli bym sie na to zdecydowala to bym raczej nie pytala sie ludzi w tej sprawie. Chodzi mi o fryzure, kolor włosów itp.
Nie da się podpasować wyglądem każdemu fotografowi, gusta są różne. Jeśli fotograf uzna że będziesz pasować do jego koncepcji to napisze do Ciebie.