Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
111 wyświetleń
OdpowiedzWkurzają mnie już te przesłodzone glamury i faszyny, jak się okazuje to modelki pozujące do takich zdjęć mają już takie maniery, że z artystycznymi fotami nawet nie podchodź. Zazwyczaj modelki są albo glamurowofaszynowe (wielkie pannice od siedmiu boleści) albo totalne czarownice. Odsetek uniwersalnych modelek jest niesamowicie niski. Czy nie ma tu już nikogo normalnego?
są jeszcze :)i "śpieszmy się je focić, albowiem znikają tak szybko"...powodzenia w znajdowaniu, Grześ :)(sobie samemu i innym kolegom "nieglamurowatym" też życzę)
wielkie pannice od siedmiu bolesci :)
to jak z każdą formą sztuki - powszechniejsze jest to,co się sprzedaje,a sprzedaje się ugrzeczniona gładkość i parada dziwnych póz i ciuchów.
a ja bym chciała zapozowac do glamour / fashion jak i do kreatwnych, 'brzydkich', brudnych zdjec ;DD
Mam aspiracje by być taką uniwersalną. Choć zdaję sobie sprawę, że z pewnych fizycznych ograniczeń nie nadaję się do wszystkiego... w każdym badź razie postanowiłam nadal eksperymentować i w najbliższym czasie będzie kilka różniących się od siebie zdjęć:)
asik dla mnie to ty jestes aktorka przed obiektywem nie zwykla modelką. swoja droga ciekawe jakbys wygladala w takim typowym feszyn sreszyn albo beauty :)
Zobaczysz za miesiąc mniej więcej:) Teraz w sobotę miałam pierwszą tego typu sesję. Dla mnie to było coś nowego i z pewnością muszę jeszcze się wprawić, bo zasady są nie co inne niż w dotychczasowych moich działaniach:)
Nie wiem po co Ci uniwersalne modelki skoro wszystkie Twoje zdjęcia są w podobnym klimacie.
uniwersalne nie wstydzą się, kiedy cycek wyskoczy przypadkiem z dekoltu"tylko-fashionowe" i owszem