Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
98 wyświetleń
Odpowiedzdxt samo sedno...
sculptoris mnie widze zrozumiał........
bo co to wszystko da...
dziewczyna zadała pytanie- my odpowiadamy. Na naszą odpowiedź ona reaguje w ten sposób: "jacy wy porąbani jesteście". Czyli jak krytykujemy to jesteśmy porąbani, a jakbyśmy słodzili to nie bylibyśmy porąbani. Po co tworzyć taki wątek jak się nie przyjmuje krytyki i nie robi nic, żeby było lepiej? Dlatego będę bez wyrzutów sumienia balansować na granicy szczerości i chamstwa
A nie lepiej ten czas poświęcić komuś innemu? Może ktoś inny czeka na wskazówkę i chętniej z niej skorzysta? Skoro ona nie chce to jej problem - Ty próbowałaś. Poradzisz sobie bez niej, więc po co się spinać? No chyba, że jednak w ten sposób ładujesz swoje akumulatory. Innego uzasadnienia nie widzę.
To nie byl dobry pomysl na watek tak na wstepie.
Moja odpowiedz brzmi nastepujaco jestes zwyczajnie niefotogeniczna sama wiesz jakie sa atuty i minusy Twojej urody nalezy tylko umiec zamaskowac te slabe strony co moze byc nie lada sztuka biorac pod uwage temat watku
co do wczesniejszej wypowiedzi autorki ze brzydule zostaja modelkami w erze fotoszopa to chcialabym cie skromnie olsnic ze to nie sa brzydule tylko dziewczyny o nietypowej urodzie poniewaz nie ma brzydkich kobiet sa tylko te ktore mniej o siebie dbaja a fotoszop jak to nazwalas nowej twarzy nie wklei
o wskazówki pytają mnie dziewczyny w wiadomościach prywatnych i doradzam co robić w danej sytuacji, jak ćwiczyć pozy, mimikę, co robić, żeby dostać się do agencji itp. To są poważne osoby, więc poważnie je traktuję.Niepoważne dostarczają mi tylko rozrywki ;P
co jest nie tak z autorką wątku jako kantydatką na osobę pozującą? - zupełnie nic - ekipa specjalistów od makijażu, stylizacji, fotografi etc. z całą pewnością zrobi Ci świetne zdjęcia, na których będziesz wyglądać korzystnie - ale też odpowiednio sobie to wyceni; część tej gromadki również może zająć się zmianą Twojego wizerunku na co dzień - ale musisz zrozumieć, że to są zwykłe rynkowe usługi [tak jak pieczenie chleba, naprawianie uszkodzonych rur czy samochodu], za które się płaci :> [w przypadku, gdy samemu sie tego nie potrafi zrobic] - proste, nie wiem o co to te całe kłótnie - życzę więcej dystansu wszystkim udzielającym się w tym wątku :P
Raczej najbardziej zachowanie...