Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
95 wyświetleń
OdpowiedzNa tym polega kontradyktoryjność procesu - tym bardziej, że zeznania stron nie są spójne :-)
Nie można przecież słuchać tylko jednej ze stron :)
Imaginacjo, umawiając się z kuleczką na zdjęcia NAPRAWDĘ myślałaś że będzie inny zakres niż akty?
OOoooo!!!!! Jest panienka.To więc panienko posłuchaj.Slums jak Ci wspomniałem, to warunki sanitarne a nie studyjne.Dlatego byś sobie siku zrobiła w domu. Bo te studyjne akurat zapewniałem Ci na wysokim komforcie.I o tym rozmawialiśmy dwa tygodnie temu. I nawet jeszcze dzisiaj.I wszystko Ci odpowiadało. A za pięć dwunasta NIE.I to tyle.
Poobserwuję, lubię takie flejmy.
Nie spodobało mi się równiez bardzo znaczące naciskanie na to bym pozowała do aktów, a tego poki co nie mam w planach.
Jeżeli prawdą jest to co pisze "oskarżona" to Pan Andrzej chyba trochę przeszarżował :-)
A jak wiadomo, zaufanie to podstawa :)
Robi się interesująco .... :-)
under_moon, cellulitis też by znalazł i to duży.Ale ja nie bardzo lubię krytykować urodę dziewczyny z którą się umawiałem a wystawiła mnie do wiatru. Bo to było by nie zbyt eleganckie.Za dwa tygodnie już nikt nie będzie pamiętał o incydencie.Ale mnie przynajmniej ciśnienie trochę opadło.