Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
11815 wyświetleń
Odpowiedznie hehe. jakies z dzialki nie przegladalam nie jestem wscibska hehe.
masz nowe zdjecie profilowe_ ladne
@gregorek...?? to 3miasta??? OK.. ale przez Kraków :))))
de-ależ Ci humor dopisuje;)
to pomysl(wiem bardzo trudne) gdzie jestesto nie koncert zyczen , tu obowiazuja pewne zasady (netykieta-bardzo trudne wyrazenie)srednio mnie interesuje czy akurat ktos Twojego pokroju nazwalby mnie fotografemdla porownania znow podam przyklad, ze mi modelki (takze ta z profilowego ...specjalnie pisze bezimiennie...) pozowala za darmo, a jak widzisz Ty placisz wiecej niz dziwce za noc i jakos MODELKI nie korzystajaniech to bedzie porownaniem naszych prac skoro juz tak bardzo chciales
slaw , a czemu TT. inni też mogą pojeżdzić. tylko pewnie zapasy cukru zrobili za duże i martwią sie o dystrybucję
no zaciukałbym kapciem no...
wiki67Jasne archiwum na mm nie istnieje na pw ;-)No i sama jesteś głupkiem.Sprawdź osobiście czy nie mam podstaw na takie pisanie.Beka się za fałszywe mówienie jakbyś nie wiedziała,a nie zapisanie prawdy.
Ludzie o czym Wy w ogóle piszecie?!Że modelka przestała odpisywać albo zapomniała o sesji? To jest tu normalne.Jakbym miał tworzyć czarną listę to bym napisał np. o (wszystkie osoby z Wroclawia): - modelce, która umawia się na swoją pierwszą sesje w konkretnym terminie, następnie w dniu sesji pisze, że nie może przyjść bo przyjechała do niej rodzina, a następnie realizuje opisany pomysł z innym fotografem (50 referencji)- modelce, która przez kilka dni omawia szczegóły pomysłu, by tydzień później poinformować, że zrealizowala go z innym fotografem (miała kilkadziesiąt referencji, ale profilu już nie widzę)- modelce, która każe sobie rezerwować termin na sesje w plenerze na 3 tygodnie wcześniej, a dzień przed sesją pisze mi, abym się "realizował w domu" (51 referencji)- modelce, która przez parę miesięcy pisze do mnie o tym jak chce ze mną zdjęcia, by potem przestać chcieć sesję a w zamian rozpowiadać (potwierdzone przez dwie fotografki) że "on mówi modelkom że ma raka mózgu aby rozbierały się do aktów" (nie pamiętam ile ma referencji, ostatnio miala kilkadziesiąt, nie chcę nawet szukać jej konta i na nią patrzeć)- modelce i wizażystce, które na tydzień przed sesją umawiają się na konkretne miejsce (wybrane tuż obok domu wizażystki) i czas, by w dniu sesji spóźnić się ponad godzinę na sesję w plenerze - tuż przed zachodem słońca (9 i 7 referencji), bonusem był tekst wizażystki "Ty chcesz sie tym zajmować zawodowo?" "nie, to tylko moje hobby" "to dobrze, bo z takim podejściem..."- modelce, która przez rok pisze mi ze chce sesję, ale przekłada terminy, by po roku zadać pytanie "dlaczego Ci tak zależy" (20 referencji na koncie modelki)O fotografach i modelkach różne rzeczy słyszałem, podejrzewam, że duża część jest prawdziwa, ale jedno to słyszeć o czymś, a drugie to doświadczyć tego. To co ja opisałem wyżej to fakty. (oczywiście zdaję sobie sprawę, że dla wielu osób, szczególnie kobiet, to powyżej to nic szczególnego i nie wiadomo o co mi w ogóle chodzi, mam nadzieję, że nigdy z takimi osobami nie będę współpracował)Z innych ciekawych historii, raz trafil się chłopak, który "pomógł przynieść stroje na sesję" a potem krzyczał na mnie przez telefon, że modelka miała zdjęcia w staniku (nie, nic z nią nie mam w PF), innym razem o 1 w nocy uspokajałem mamę 17-letniej modelki, by nie wzywala policji, gdy modelka poszła sobie z fotografem z maxmodels w celach innych niż fotograficzne i wylączyla telefon (słusznie założyłem, że skoro tyle osob ma jego namiary to nic jej nie zrobi). Fajne ogolnie bywa czekanie po pół godziny aż modelka raczy dotrzeć na sesję w plenerze, albo "wiem, że umawialiśmy się na sukienkę, ale wzięłam getry bo myślę że będą lepsze". No ale to są osoby bez większego znaczenia, które nic fajnego na maxmodels nie robią i nie zrobią.A Wy dalej się podniecajcie że Wam pokemon przestał odpisywać na wiadomości...
hawk zabił wątek 3
no to panowie :D najpierw kielich potem po strzale i wszystko wróci do normy ;D