Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
138 wyświetleń
Odpowiedzhmmm n owlasnei boje sie tego Kobo bo mam pigment matowy od nich i kolor meeegaa fajny itp ale rozerzec go nei idzie bo kolor zanika , probowalam juz roznymi metodami aplikowac go ale caly czas dupa..Moze sksuze sie na ten kryolan hmmm no taka szkoda ze Inglot nie ma czerwieni ...
Mi z wieczek powyskakiwały 2 perły amc inglota :PMam chyba 4 maty kobo w paletach inglota 10tkach, gdzieś od pól roku jak nie dłużej i nic im się nie dzieję, trzymaja się i wszystko jest ok. Jednak mają olbrzymia wadę - nie łącza się z wodą, nie da się ich nakładać na mokro.Pigmenty są świetne z duraline'em jako liner :P Szczególnie ta pomarańczowa czerwień kobo :DGeneralnie można sobie kupić, zobaczyć, ale cudów z tym nie ma, inglot jest lepszy, kryolan dużo lepszy a najlepszy map :D
sorki że znow z innego konta ( lukasz_make_up ) .Kobo u mnie przegrał sprawę ;) .hmmKupiłem zółty cień chciałem go dziś rozetrzeć IIII .... ekhm beznadzieja kolejny cień do bani ... cień + dureline spoko ...cień nakladany palcem ale nie rozcierany tez ok ...kryolanki są spoko albo mac
Jesli chdozi o pigment z kobo to sam do rozcierania wogoe jak dla mnei odpada kolor zanika, pigment z duraline ok ale jako liner , wiec rozczarowalam sie tymi pigmentami aczkolwiek kolory maja fajne. ooo wlasnei map o tym nei pomyslalam :)
anastazjabalon co do wypadania cieni z inglota mi sie jeszcze ne przytrafilo i powiem ze nawet nie slyszalam o takiej akcji od klientek ale wiaodmo byc mzoe siezdarzylo a one nawet nie mowily, mysle iz nie ma reguly. To jest masowka i zawsze sie trafia jakies kiepskei egzemplaze w produkcji tak samo jak z ciuchami np. wszyscy zachwalaja podnei z h&m a typojdziesz upisz i dupa po 2 praniach tylko nadje sie na scierke :) Tak to bywa zogolnodostepnymi sieciowkami :P
mi Ingloty też jeszcze nie wypadły ;)
MAP ma taki uniwersalny cień (można też stosować np. na usta) w formie żelu i mają też czerwień. Ja używam póki co czerwieni z palety Sleek Curacao, ale jest bardziej wyblakła.
ja w inglocie też pracowałem ... najlepsze ejst to że kazali nam mowić ż eto polska firma i pciskać bajery .... a przypatrzcie sie skąd mają kredki ;) NIEMCY ! :PI te produkty miesiąca .... nie komentuje :)Dobrze,że w umowie nie napisali że nie mogę otym pisać :PAle to już za mną :)
No Inglot jest polska firmą, chociaż nastawiona przede wszystkim na sprzedaż za granica, my dostajemy ochłapy ;) A to, ze produkowane są gdzieś indziej to akurat nic niezwykłego :PJa nie porównuje, mam 3 palety 10tki magnetyczne matów i jedną 5tke pereł inglota i wszystko jest ok, jednak bardzo nie lubię tych pereł amc. Zwykłe perły sa fajnie, te amc słabiej przylegają do skóry, jest w nich jakiś niefajny drobny brokat i konsystencję mają inna bardziej taka ciężką.
no dokładnie ;) trzeba się nieźle wysilić, żeby dały kryjący efekt. No ale zawsze trafią się gorsze kosmetyki w każdej marce
Łukasz to nic odkrywczego o czym piszesz :) Przeciez wiele fimr jest dajmy na to angielskich a asortyment produkowany jest gdzie indziej :) przeciez same opakowanei sie produkuje w chinach bo to najtanszy ksozt :)Co do cieni AMC ja jebardzo lubie :) i nei narzekam :)