Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
24 wyświetlenia
OdpowiedzNo dobra... Vlad był miał wcześniej pomysł na takie tryptyki, zrobił ich niejeden a serię; w kolorze, w sepii, udające stare fotografie, metamorfozy [starodawna stylizacja jako stara fotografia plus nowoczesna stylizacja jako nowa fota]. Zakładam, że autor wątku lepiej zna twórczość jednego i drugiego pana więc mogę się domyślić, że Vlad był publikował wcześniej. Podobieństwo jest bardzo duże, bo tryptykom przyświeca identyczna idea.Czy to jest plagiat - nie wiem za cholerę i mam wrażenie, że tym się raczej powinien kto inny interesować [patrz autorzy wspomnianych].Czy mnie rusza - w żaden sposób.Czy moje podejście do tryptyku Arka się zmieniło - nic a nic.A Ty tak Buddabar z ciekawości o nasze zdanie pytasz? Bo swoje to pewnie masz od początku...
Widzisz Przemku, niektórych boli, jak coś się komuś uda... takie polskie zakompleksienie.
To już drugi raz w tym tygodniu ktoś mi mówi, że plagiatuję :) Ostatnio dowiedziałem się, że Antyportrety zerżnąłem od Erwina Olafa :)Pierwszy raz widzę te zdjęcia Vlada. Ciekaw jestem co on chciał tą serią powiedzieć, muszę poszukać w sieci. Gdyby ktoś coś znalazł to niech podkręci linka.Ja wpadłem na pomysł zrobienia Uniformów zainspirowany... ale czymś zupełnie innym. Rozmową z pewnym fotografem, na tematy dość odległe od ubrań, tryptyków itp.Jedyna inspiracja i naśladowanie, których się nie wyrzekam to Big Nudes-y od Helmuta Newtona... Wiem, że tym samym powielam rzecz bardzo w świecie znaną ale akurat bardzo mi się to podoba.Zresztą wszystko już było. Zawsze znajdzie się ktoś, kto już zrobił wcześniej podobną rzecz nawet jeśli wydaje się nam, że pomysł pochodzi wyłącznie od nas, nawet jeśli wpadniemy na coś w środku bezsennej nocy. Nie ma dziś możliwości zrobienia czegoś absolutnie odkrywczego. Jedyna szansa na zaistnienie to nadać swojej pracy charakter osobistej wypowiedzi. I tylko to się liczy.pozdrawiam wszystkich :)
amen
http://www.maxmodels.pl/forum_125099_pierwszy_w_polsce_pozew_o_plagiat_zdjecia_slubnego_.html
"...że pomysł pochodzi wyłącznie od nas, nawet jeśli wpadniemy na coś w środku bezsennej nocy..."dla potwierdzenia tego wspomne, ze ostatnio na imprezie zgadalem sie z kolega fotografem i wspomnialem o wymyslonym przeze mnie pomyslezdziwil sie bo mial doslownie identyczny i nigdy nikomu nie wspominalnie wiem, byc moze kiedys obejrzelismy ten sam film lub bylismy na tej samej wystawie, co zainspirowalo do podobnych obrazow
Pytam zupełnie z ciekawości. Ja uważam że nie ma takiego czegoś jak plagiat w fotografii - zresztą fajny był kiedys artykuł gdzie również moja fotografia była brana pod uwagę bo Marcin Szwaczko vel roa vel czarnobialykwadrat oskarzył mnie o plagiat - http://www.pinkpixel.pl/2010/04/bez-przesady-z-plagiatami/
Zdarza mi sie inspirować innymi zdjęciami - ale kogo nie wiem - bo około 4 zdjęc takich można spotkac w sieci - http://michal-buddabar.blogspot.com/2010/07/inspiracja-edytowana.html
Michał, czy Ty założyłeś ten post, żeby sobie reklamę czyimś kosztem zrobić???
no i fajnie... Nie ma co Pani Prezes rozpoczynać podkopów - najwyraźniej wszyscy chcieli tu sobie pogadać na poziomie [rzecz na tym portalu niebywała]... Na temat i wogle fajnie, że ktoś jeszcze potrafi bez pyskówek. :]Odpowiedź Arka w zasadzie wyczerpuje znamiona... :]Ja zrzynam na lewo i prawo. Tyle, że nie umiem i zawsze wychodzi inaczej i nikt się do tej pory nie spostrzegł!!!!!. :D :D :D