Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
6 wyświetleń
Odpowiedz
konto usunięte
Używam mleczka perfekt wear z AVONU do demakijażu oczu. Ponieważ jest to mleczko do oczu-raczej nie podrażnia, a ponieważ jest z serii kosmetyków trwałych, zmywa nawet mocny makijaż. Niemniej ja i tak robie to sposobem :D przykładam płatek do oka i czekam chwile a następnie zmywam od góry w dół i do środka oka...i tak nawet 2 razy. Czasem poprawiam patycziem do uszu, np. dolne powieki...a potem dokładnie myję twarz.Niektóre chusteczki do demakijażu są też świetne ;)
darusia
Modelkadwufazowa ziaja rządzi. Ewentualnie jeszcze płyn z cincque - ale nie pamiętam jak się dokładnie nazywał, bo to mama kupowała. na wacik, przyłożyć, poczekać, zetrzeć. Ale przy ziaji efekt ten sam, a cena kilkukrotnie mniejsza. jak za pierwszym razem się nie zmyje wszystko, to nie trzeć, tylko nowy wacik wziąć i powtórzyć zabieg. To mój sposób taki - nie jestem wykwalifikowaną makijażystką, więc może się okazać, że sama coś robię źle :)
konto usunięte
Najlepsze do zmywania mocnych makijazy są płyny dwufazowe/oleiste, bo łatwo rozpuszczają makijaż, nawet ten wodoodporny.Ja jestem bardzo zadowolona z płynu dwufazowego z Loreala.Mleczek do oczu nie polecam gdyż są zbyt cięzkie, zwykłe wodne płyny są dobre ale nie każdy makijaż zmyją.W razie gdybyś nie miała pod ręką płynu dwufazowego, zawsze możesz nałozyc na powieki oliwkę (taka zwykla dla dzieci) która rozpóści amkijaz i dalej normalnie zmywać.Jeśli chodzi o sam proces zmywania makijażu oka to bardzo łatwo jest nabawić się zmarszczek. Powinno się górną powiekę zmywac od wewnętrzenego kącika do zewnętrznego a dolną odwrotnie, czyli od zewn. do wewn. - jednym słowem robimy kółka :)twarz mozna zmyć mleczkiem lub płynem micelarnym, no i oczywiscie na koniec tonik. Bezalkoholowy!
konto usunięte
żeby makijaż zmywać od wewnątrz do zewnątrz oka to pierwsze słysze...
konto usunięte
tak? no cóz, trudno.ale zmywa sie w obie strony (bo robi się kółka),wiec nie powinno być to zdziwieniem. uczyłam sie demakijażu w szkole i nie wydaje mi się by to byla jakaś nie znana metoda.