Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
14 wyświetleń
OdpowiedzMam pytanie, czy któraś z Was była na takiej diecie?
http://www.dietaproteinowa.eu/
Ja właśnie zaczynam, jestem zachęcona opiniami koleżanek i opiniami znalezionymi w internecie od ludzi którzy rzeczywiście dzielą się rezultatami a nie piękne bajki z książek o dietach.
Fakt, że dieta jest dosyć monotonna i można się na niej słabo czuć (brak węglowodanów), ale rezultaty są świetne (mój trener w miesiąc schudł z 110kg do 90, jego żona o 15kg...) i nie wraca, może kilogram.
Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tą dietą? Nie mam pomysłów jak się żywić, ciągle tylko twarożek, jajecznica, pierś z kurczaka...
(z góry uprzedze opinie złośliwców - TAK WIEM że najlepsze jest Mniej Żreć Więcej Ruchu ale czasem to nie wystarcza :))
stosuje osobiscie diete Z.O. i powiem Ci ze daje dobre rezultaty, a przedewszystkim nie jest stresujaca
Witam,
mysle ze moge pomóc,
polecam trenera www.trener-personalny.pl, który ułożył mi indywidualną diete dzieki której chudnę, jest to nie duży koszt a dieta naprawdę skuteczna!
pozdrawiam
Moja przyjaciółka zleciała z 20kg, bez jojo poki co... teraz jest w fazie ostatniej czyli tej do konca życia i w zasadzie je co chce z dniem przerwy na bialka. Wydaje sie byc ok choc narzekała, ze byla ospala, zmeczona caly czas etc.
Wystarczy sie trzymac kilku zasad i wystarczy ;-) Ja tak robie : pierwsze 3 tyg. poszlo 14 kg ;-) Jak narazie prawie 3msc trzymam sie ;-) i schodze coraz nizej.
wooow! w 3 tygodnie 14 kg? Brzmi nieprawdopodobnie. Trzymać jakich zasad? Po prostu zasad diety tak? Ja planuje być tydzień na fazie uderzeniowej a na fazie drugiej chyba 3/3...
6 posilkow dziennie ,nie wieksza jak 3 godziny przerwa miedzy posilkami. Nic smazonego, zero ziemniakow,zero pieczywa, zero napoi gazowanych. Bailka w ciagu dnia, weglowodany na noc. Okolo 2-2.5 litra wody dziennie. Hmm to tak w skrocie. Umnie doszla silownia codziennie, glownie cwiczenia aerobowe i cardio. Wszedzie gdzie jezdzilem autem jezdze rowerem ,oczywiscie w taka pogode odpada ;-)
Byle nie zjesc batonika czy pączuszka po tygodniu. Ta moja kumpela miala podobne efekty.
@gruszecki - ale mówisz o II fazie tak? Bo w I to nawet warzyw nie mogę jeść.
"Białka w ciągu dnia a węglowodany na noc"
Tu mnie zdziwiłeś.. Myślałam że lepiej na odwrót, żeby węglowodany mieć możliwość spalić w ciągu dnia...
Hmm faza 1 czy 2 ? nie wiem oco chodzi ;-) Poprostu ja tak mam ;-) bez zadnych faz ;-) Co do weglowodanow, mozesz jesc w ciagu dnia jak cwiczysz, a jak nie to na noc, w nocy masz najdluzsza przerwe od jedzenia wiec weglowodany spalaja sie przez sen ;-)