Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
13 wyświetleń
Odpowiedzwarto przeczytać http://wiadomosci.onet.pl/2082503,12,zamykaja_solaria_w_obawie_przed_rakiem,item.html
Trzeba jeszcze na to spojrzeć tak, że skandynawowie moją skórę, której z pewnością opalanie nie służy, przynajmniej nie w naturze ^^Też raczej bym z taką karnacją dostała jakiegoś paskudnego raka gdybym regularnie smażyła się na solarce. ;q
no to w ruch pójdą samoopalacze. o nie to będzię dla nich koniec! i czym tu się wyróżnić od innych, jak tu być ponętnym bez tej seksownej opalenizny?!
Mozna jeszcze inaczej: Co to k... kogo interesuje co robie ? Jakos jak ludzie jaraja fajki to nikt nie wprowadza globalnego zakazu palenia bo rządy maja za duzo dochodu z tego tytułu. Jak sie truje i zarabiaja to ok, a jak nie to zamykamy bo sie martwia o moje zdrowie. A gowno ich interesuje moje zdrowie chce sie zabic przez opalanie to trudno. Skad sie bierze chęć uszczęśliwiania wszystkich na sile. Puki poczynania danej osoby sa autodestrukcyjne dla niej samej to jak dla mnie nalezy tlumaczyc a nie zakazywac. Jak bede chcial sobie strzelic w glowe to i tak to zrobie ewentualnie dolaczy do mnie kilka osob.
Taa.. Ostatnio stylizowałam koleżankę na wampira.. W celu wybielenia twarzy użyłam swojego pudru : P Niesamowity efekt xP
A już widziałam ciekawą kampanię przeciwko paleniu w telewizji. No, taka dobitna w sumie, ale w gruncie rzeczy nie zrobiła na mnie wrażenia ; P Mają też wprowadzać jakieś czarno-białe paczki, bo ponoć kolorowe przyciągają dzieci! ;0 Nie wiem czy to prawda, takie plotki z palarni ; )..Myślę, że opalającym się na solarium nie będą robić takich 'problemów' jak palaczom.. ; P
w wielu krajach Europy jest zakaz palenia wszędzie, a drugie to jak dostaniesz raka , będą Cię leczyć za MOJE pieniądze !!!
Całe życie odkładasz na to żeby sie leczyć, każdy odkłada na każdego. Więc ? "w wielu krajach Europy jest zakaz palenia wszędzie"a z tym sie nie zgodzę.
Solarium nie zabronili przecież, raptem jedna sieć, która chce się kojarzyć z zdrowiem zamknęła u siebie solaria. Nie sprzedają tam też pewnie papierosów, ani nawet alkoholu :-) Jak ktoś chce się opalać w solarium, to jego sprawa. Mnie to ani ziębi, ani grzeje.
mariuszslonski podpisuje się. W wielu krajach E. palenie jest widoczne, wyczuwalne i praktykowane! W wielu miejscach publicznych (nie mówie nawet o przystanku autobusowym) palenie jest na porządku dziennym. Powracając: zawsze chciałam być okropiaśnie opalona. Jakos nigdy mi to nie wychodzi. A i dobrze. Skórę mam bardzo zdrową. Choć nie zaneguje, że czasem nie zdarzy mi się odwiedzić usługi solaryjne. Nota bene. Polecam balsam opalający z Garniera :)