Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
4 wyświetlenia
OdpowiedzDobrym enerdowskim łeb z płucami za jednym zamachem.Pozdro Olgierd
Hmmmmm a ja myślałam że fotograf/artysta to taki bardziej uduchowiony:P
A tak z ciekawości zapytam:za co mozna oberwać statywem???
szkoda statywu. chociaz moj kazda śrubka da sie skrecic ;)
Z moich doświadczeń zazwyczaj dochodzi co najmniej do przepychanki , a i walenie konkurencji statywem przez plecy już widziałem Pozdro Olgierd
Hahahahahahahaha...
To sie nazywa przywoływanie do porządku....nieeeee działa;)
spokój! :D
No bo w sumie co fotorgafom w takiej sytuacji zostało?! przeciez przemoc jest nie wskazana...no a nić porozumienia by sie przydała...albo jakis mediator;)
Jeżeli chodzi o honorarium i dostęp do ciekawej lokalizacji , to pomiędzy fotografami liczą się jedynie argumenty siłowe. Nie ma że boli.Pozdro OlgierdPS nie piszę o relacji fotograf-modelka tylko dwóch fotografów- jedna lokalizacja , i to ciasnawa.
Aaaaaaa honorarium to zupełnie inna sprawa:P tutaj najlepiej działa umowa...no i oczywiście wspolne zaangarzowanie modela/modelki oraz fotografa...tak to juz jest na tym swiecie ze za darmo nic nie ma:) tylko co po niektorych tzreba w tym uswiadamiac:P
To się nie sprawdza, zwłaszcza kiedy w grę wchodzi honorarium. lepiej sprawdza się solidny monopod , tylko trzeba się upewnić że odpięło się aparat ( albo podpięło Zenita ! )Pozdro Olgierd