Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
411 wyświetleń
OdpowiedzOgólnie to mam problemy z krążeniem stopy i dłonie prawie zawsze lodowate.:/ Już się do tego przyzwyczaiłam, ale z tego powodu powinnam już od wczesnej jesieni dbać o dłonie i nosić rękawiczki, jeszcze wczesną jesienią 2010 roku niestety "odmroziłam" sobie dłonie i nie mogę przywrócić im "życia" są sine i pozbawione koloru (jak u zombie):(. Częste kremowanie nic nie daje, czy macie dla mnie jakąś dobrą rade? Jak mogę je znowu "przywrócić" do życia??
wypróbuj zabieg parafinowy na dłonie
czytałam o tym a jak poszłam do kosmetyczki z pytaniem czy parafina coś da to mnie wyśmiała:/
Byłaś u lekarza? Może jakieś zabiegi? Albo sanatorium xD
parafina powinna pomóc na odmrożone dłonie po zimie...ale na poprawę krążenia to nie wiem co by pomogło.. może sauna, i kąpiele naprzemiennym strumieniem-raz ciepłym , raz zimnym..
Powiedział, że maści rozgrzewające można wypróbować, ale jego zdaniem to nic nie pomoże...
A może rzeczywiście pomyśle coś nad tą parafiną, czegoś muszę spróbować by się przekonać czy pomoże czy nie:]
z parafina warto spróbować, w twoim wypadku taniej Cie wyjdzie kupienie parafiniarki na allegro i parafiny i robienie sobie samej w domu ze 2 razy w tygodniu takiej parafiny :) zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi, a pomóc może:)jednak takie dłonie ogolnie ciężko wyleczyć
parafina jest fajna, ale pomaga tak na prawdę doraźnie...spytaj w aptece o maści na tego typu problem....mi kiedyś farmaceutka poleciła ethapil MD dermoprotektor, czy jakoś tak i ręce pięknie się zagoiły, ale tych środków jest sporo...np. masć cholesterolowa, Epikrem itp,....przede wszystkim przy tej przypadłości łatwiej zapobiegać niż leczyć....nie jest to łatwe, bo część zwykłych kremów dodatkowo (mnie przynajmniej) uczulała
Dziękuję Wam za rady:) Przejdę się do apteki i popytam. Jeśli ktoś ma dla mnie jakiś pomysł to proszę pisać.