Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
928 wyświetleń
OdpowiedzWitam
Mam prośbę, próbuję się nauczyć techniki dodge & burn, ale za pierona mi nie wychodzi, a efekty wychodzą jak brud na twarzy.
Zamieszczam dwa zdjęcie, jedno wyjściowe i drugie obrobione, bardzo byłbym wdzięczny za krótki opis i przykład tej techniki na powyższych zdjęciach (i ew. krytykę co schrzaniłem na tych zdjęciach podczas obróbki).
Dopiero się uczę obróbki i bardzo proszę o potraktowanie mnie wyrozumiale.
https://www.sendspace.com/file/q37hv0
https://www.sendspace.com/file/okz8z6
zobacz sąsiedni wątek
http://www.maxmodels.pl/forum-temat-naprawde-dobry-retusz,210050.html
takie pierwsze wrażenie jakie mam to że po prostu wygładzileś zdjęcie, nie używasz zbyt dużego pędzla? nie opisałeś co próbowałeś co dokładnie robiłeś
zobacz Natalię Taffarel, ona rozwala system
Masz tu psd do ściągnięcia:
http://nienna1990.deviantart.com/art/Dodge-and-Burn-Tutorial-Part-1-101369803
Cytat: fotoretusz
Masz tu psd do ściągnięcia:
http://nienna1990.deviantart.com/art/Dodge-and-Burn-Tutorial-Part-1-101369803
Na razie powiem szczerze, że tak nie do końca jestem świadom tego co chce uzyskać. Próbuję różnych technik i sprawdzam czy mi się podoba efekt.
Głównym źródłem wiedzy jest na razie dla mnie książka Scotta Kelby o retuszu.
Dziękuje za tutki
Po pierwsze oczy są wklejone i widać "prostokąt" z nowymi oczami :) Nie próbowałeś przypadkiem wyciągnąć tych oczu z jpg? bo pojawiły się dziwne artefakty jak przy próbie wyciągania jpg. Dodge and Burn to świetna metoda, niestety baaaardzo czasochłonna. Przy małym promieniu można ją z powodzenie stosować np. do spłycania zmarszczek a przy dużym do kształtowania np. twarzy tak jak to się robi np. makijażem by uwydatnić kości policzkowe. Każdy człowiek ma naturalne nierówności oraz przebarwienia skóry. Nierówności wychodzą na zdjęciu jako ciemniejsze i jaśniejsze obszary, które gdy rozjaśnimy/przyciemnimy znikną a struktura skóry pozostanie praktycznie bez zmian. Dla ludzkiego oka to co jest jaśniejsze wydaje się być bliżej a to co ciemniejsze dalej co sprawia, że D&B może również zamienić płaski obraz w trójwymiarowy (w przenośni) Dlaczego to zdjęcie wygląda na zblurowane?- Dlatego, że oglądacie to zdjęcie w dużym pomniejszeniu a twarz modelki nie wypełnia całkowicie kadru. Na twarzy stosowanie D&B na poziomie pojedynczych pixeli ma sens w przypadku zdjęć beauty gdy praktycznie cały kadr wypełnia twarz bo wtedy widać strukturę skóry (dotyczy to oglądania pomniejszonych zdjęć na ekranie monitora) Gdy się powiększy zdjęcie do 100% widać, że jednak skóra jest i nie zostało zwyczajnie rozmyte. D&B wpływa niestety na kolorystykę (zmiana saturacji) Ja stosuję zwykle D&B używając krzywych. Następnie przenoszę maskę z krzywych na warstwę dopasowania (hue, saturation) i dopasowuję kolorystykę ( osobno dla "dodge" oraz "burn" Z retuszem jest jak ze wszystkim, trzeba wiedzieć co się chce uzyskać a potem dobrać do tego metodę. To jak z robieniem zdjęć. Musimy mieć jakiś brief, pomysł a potem ustawiamy lampy, zakładamy odpowiedni obiektyw i otrzymujemy zdjęcie. Samo stosowanie d&b dla stosowania jest bez sensu to tak jakby wziąć kilka lamp, ustawić byle jak, postawić modelkę i aparatem robić zdjęcia podłogi. Mamy niby wszystko co jest potrzebne ale nie mamy pomysłu jak to wszystko ustawić by "zagrało"
PS. Kup sobie tablet graficzny. Najtańszy Wacom to chyba coś koło 200-300zł. Tablet bardzo ułatwia pracę.
Cytat: Konto usunięte
Po pierwsze oczy są wklejone i widać "prostokąt" z nowymi oczami :) Nie próbowałeś przypadkiem wyciągnąć tych oczu z jpg? bo pojawiły się dziwne artefakty jak przy próbie wyciągania jpg. Dodge and Burn to świetna metoda, niestety baaaardzo czasochłonna. Przy małym promieniu można ją z powodzenie stosować np. do spłycania zmarszczek a przy dużym do kształtowania np. twarzy tak jak to się robi np. makijażem by uwydatnić kości policzkowe. Każdy człowiek ma naturalne nierówności oraz przebarwienia skóry. Nierówności wychodzą na zdjęciu jako ciemniejsze i jaśniejsze obszary, które gdy rozjaśnimy/przyciemnimy znikną a struktura skóry pozostanie praktycznie bez zmian. Dla ludzkiego oka to co jest jaśniejsze wydaje się być bliżej a to co ciemniejsze dalej co sprawia, że D&B może również zamienić płaski obraz w trójwymiarowy (w przenośni) Dlaczego to zdjęcie wygląda na zblurowane?- Dlatego, że oglądacie to zdjęcie w dużym pomniejszeniu a twarz modelki nie wypełnia całkowicie kadru. Na twarzy stosowanie D&B na poziomie pojedynczych pixeli ma sens w przypadku zdjęć beauty gdy praktycznie cały kadr wypełnia twarz bo wtedy widać strukturę skóry (dotyczy to oglądania pomniejszonych zdjęć na ekranie monitora) Gdy się powiększy zdjęcie do 100% widać, że jednak skóra jest i nie zostało zwyczajnie rozmyte. D&B wpływa niestety na kolorystykę (zmiana saturacji) Ja stosuję zwykle D&B używając krzywych. Następnie przenoszę maskę z krzywych na warstwę dopasowania (hue, saturation) i dopasowuję kolorystykę ( osobno dla "dodge" oraz "burn" Z retuszem jest jak ze wszystkim, trzeba wiedzieć co się chce uzyskać a potem dobrać do tego metodę. To jak z robieniem zdjęć. Musimy mieć jakiś brief, pomysł a potem ustawiamy lampy, zakładamy odpowiedni obiektyw i otrzymujemy zdjęcie. Samo stosowanie d&b dla stosowania jest bez sensu to tak jakby wziąć kilka lamp, ustawić byle jak, postawić modelkę i aparatem robić zdjęcia podłogi. Mamy niby wszystko co jest potrzebne ale nie mamy pomysłu jak to wszystko ustawić by "zagrało"
...
Cytat: Konto usunięte
Dlaczego to zdjęcie wygląda na zblurowane?- Dlatego, że oglądacie to zdjęcie w dużym pomniejszeniu a twarz modelki nie wypełnia całkowicie kadru. Na twarzy stosowanie D&B na poziomie pojedynczych pixeli ma sens w przypadku zdjęć beauty gdy praktycznie cały kadr wypełnia twarz bo wtedy widać strukturę skóry (dotyczy to oglądania pomniejszonych zdjęć na ekranie monitora) Gdy się powiększy zdjęcie do 100% widać, że jednak skóra jest i nie zostało zwyczajnie rozmyte.
Jest to bardzo popularny pogląd i całkowicie błędny. Zdjęcie ma wyglądać dobrze, a nie być dobre w teorii. Obejrzyj filmik Natalii, zobaczysz, że w trakcie obróbki pomniejsza ona zdjęcie tak, że nie zajmuje pełnego ekranu. Na pytanie widza dlaczego to robi odpowiada, że przy złym retuszu zdjęcie w pomniejszeniu wygląda jak zblurowane - a nie powinno.
jeszcze nie docytowałem tego:
"With some pictures you might experience “color shifts”.Some people use the curves in luminosity mode to avoid these shifts. I recommend against it because adding light SHOULD affect color"