Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
840 wyświetleń
OdpowiedzCytat: luzbluesmonia
Wybrałam Canona 50mm 1.8STM i jestem z tego wyboru w pełni usatysfakcjonowana. ...
Znakomity wybór, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia... Zacznij odkładać na 85/1,8 :)
Cytat: Konto usunięte
Cytat: varan
Albo ja nie umiem czytać albo w kolejnym zdaniu (najpewniej bardzo subiektywnie i niezobowiązująco) radzisz jednak: "Jak chcesz się bawić głównie w portrety, pomyśl o 5d ("classic", tym starym, bez filmowania), od jakiegoś czasu mają całkiem przyjemne ceny."
Bardzo to miłe z Twojej strony, bo dobre rady są zawsze w cenie, ale fajnie byłoby, gdybyś choć pół zdana napisał po co myśleć o 5d i jaką ma on przewagę nad 1100d, żebym ja, nie mając Twojego doświadczenia, mógł nadążyć za Twoim tokiem rozumowania i nie potraktował tej rady jako niewiele znaczącej informacji, że Ty jednak wolisz Colę ;)
Dokładnie tak można to traktować, jako subiektywne wrażenie, i w 100% subiektywną opinię :)
Jeden z powodów: więcej i lepiej widać (w celowniku), wspominałem w swojej odpowiedzi o manualnych obiektywach, w tym przypadku lepszy celownik się sprawdza. To był "namacalny", fizyczny powód, który łatwo można zweryfikować. Kolejny, subiektywny, to (jak dla mnie) przyjemniejszy obraz z większej fizycznie, i mniej "napakowanej pikselami" matrycy. Można żartować z "magii pełnej klatki", więc nie napiszę "bo to FF, kup to zobaczysz", po prostu napiszę, że mi taki obraz bardziej odpowiada.
Czy teraz Twoja ciekawość została zaspokojona? :)
Przy okazji, czy mógłbym prosić autorkę pytania o podsumowanie i wrażenia z zakupu oraz użytkowania czegoś nowego? ;)
Ależ oczywiście :)
Dziękuję bardzo za pomoc. Wybrałam Canona 50mm 1.8STM i jestem z tego wyboru w pełni usatysfakcjonowana. Jakość zdjęć jest o niebo lepsza, co można już zobaczyć w moim portfolio. Cena obiektywu co do jakości jest mała ;)
Jeszcze raz dziękuję :)
Cytat: varan
Albo ja nie umiem czytać albo w kolejnym zdaniu (najpewniej bardzo subiektywnie i niezobowiązująco) radzisz jednak: "Jak chcesz się bawić głównie w portrety, pomyśl o 5d ("classic", tym starym, bez filmowania), od jakiegoś czasu mają całkiem przyjemne ceny."
Bardzo to miłe z Twojej strony, bo dobre rady są zawsze w cenie, ale fajnie byłoby, gdybyś choć pół zdana napisał po co myśleć o 5d i jaką ma on przewagę nad 1100d, żebym ja, nie mając Twojego doświadczenia, mógł nadążyć za Twoim tokiem rozumowania i nie potraktował tej rady jako niewiele znaczącej informacji, że Ty jednak wolisz Colę ;)
Dokładnie tak można to traktować, jako subiektywne wrażenie, i w 100% subiektywną opinię :)
Jeden z powodów: więcej i lepiej widać (w celowniku), wspominałem w swojej odpowiedzi o manualnych obiektywach, w tym przypadku lepszy celownik się sprawdza. To był "namacalny", fizyczny powód, który łatwo można zweryfikować. Kolejny, subiektywny, to (jak dla mnie) przyjemniejszy obraz z większej fizycznie, i mniej "napakowanej pikselami" matrycy. Można żartować z "magii pełnej klatki", więc nie napiszę "bo to FF, kup to zobaczysz", po prostu napiszę, że mi taki obraz bardziej odpowiada.
Czy teraz Twoja ciekawość została zaspokojona? :)
Przy okazji, czy mógłbym prosić autorkę pytania o podsumowanie i wrażenia z zakupu oraz użytkowania czegoś nowego? ;)
To jest fejkowe konto. Doświadczenie ma w mitomanii.
Cytat: Konto usunięte
Cytat: varan
Koleżanka pytała o obiektyw, nie o body. Podobno 1100d też robi zdjęcia. Był tu co prawda wątek, który to negował:
http://www.maxmodels.pl/forum-temat-kupno-lustrzanki-oczekiwania-kontra-rzeczywistosc,222489.html
ale to nie było na poważnie ;)
Gdybyś nie zauważyła, to powtórzę:
"Na teraz sugerowałbym "budżetowo" 50/1.8 STM, albo Canon 85/1.8 jeśli nie będzie za wąski dla Ciebie."
Fragment który przytoczyłeś mówił o tym, co ja (osobiście, subiektywnie) wybrałbym do sesji portretowych, mogąc wydać 2300zł i mając 1100d+kit (do ewentualnego sprzedania).
Albo ja nie umiem czytać albo w kolejnym zdaniu (najpewniej bardzo subiektywnie i niezobowiązująco) radzisz jednak: "Jak chcesz się bawić głównie w portrety, pomyśl o 5d ("classic", tym starym, bez filmowania), od jakiegoś czasu mają całkiem przyjemne ceny."
Bardzo to miłe z Twojej strony, bo dobre rady są zawsze w cenie, ale fajnie byłoby, gdybyś choć pół zdana napisał po co myśleć o 5d i jaką ma on przewagę nad 1100d, żebym ja, nie mając Twojego doświadczenia, mógł nadążyć za Twoim tokiem rozumowania i nie potraktował tej rady jako niewiele znaczącej informacji, że Ty jednak wolisz Colę ;)
Cytat: varan
Koleżanka pytała o obiektyw, nie o body. Podobno 1100d też robi zdjęcia. Był tu co prawda wątek, który to negował:
http://www.maxmodels.pl/forum-temat-kupno-lustrzanki-oczekiwania-kontra-rzeczywistosc,222489.html
ale to nie było na poważnie ;)
Gdybyś nie zauważyła, to powtórzę:
"Na teraz sugerowałbym "budżetowo" 50/1.8 STM, albo Canon 85/1.8 jeśli nie będzie za wąski dla Ciebie."
Fragment który przytoczyłeś mówił o tym, co ja (osobiście, subiektywnie) wybrałbym do sesji portretowych, mogąc wydać 2300zł i mając 1100d+kit (do ewentualnego sprzedania).
Z tych podanych to 50stm bezwzględnie.
Faktycznie chyba skłonię się do 50mm 1.8, a o 5d pomyślę. Dziękuję :)
Co do lamp błyskowych - jeśli już się zdecydujesz, to szczerze polecam lampy Yongnuo - mam jedną od nich i jedną Canona i nie widzę specjalnie żadnej różnicy między nimi, poza tym że ten Chiński produkt jest 5 razy tańszy... Swoją drogą ta firma robi świetne rzeczy w rozsądnych cenach jeśli chodzi o lampy błyskowe i zdalne wyzwalanie.
Cytat: Konto usunięte
(...)
O kwocie i o tym co do błyskania kupić można mówić, jeśli będziesz wiedzieć, czego (i do czego) potrzebujesz, bo na razie, mając 1100d z kitem, 2300 do wydania, i chcąc robić sesje portretowe to chyba szukałbym "żywego" 5d i używanego 85/1.8 (albo 50/1.8 na początek).
Koleżanka pytała o obiektyw, nie o body. Podobno 1100d też robi zdjęcia. Był tu co prawda wątek, który to negował:
http://www.maxmodels.pl/forum-temat-kupno-lustrzanki-oczekiwania-kontra-rzeczywistosc,222489.html
ale to nie było na poważnie ;)