Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
12 wyświetleń
OdpowiedzJa takie rzeczy zlecam znajomemu introligatorowi. Ma też prasę z możliwością tłoczenia na skórze czy to naturalnej czy syntetycznej. Ma też różne systemy mocowań od "dawnej klasyki" dziurki i tasiemka po bardziej zaawansowane "kołonotatnikowe".
to też nie głupie, itroligatornia, zazdroszę i sam się przejdę :d
wielkie dzięki.
Portfolio w wersji elektronicznej jest odbierane jako niepoważne. Na ludziach mało się znających robi złe wrażenie , bo fotografowi nie chciało się zamówić odbitek. Na znających też bo łatwo pokazać dobrą jakość na wyświetlaczu , trudniej na wydruku w rozsądnej wielkości ( najmniej 20x30).Wygoda oczywiście jest , ale kosztem poważnych zleceń.Co do introligatora - sam swego czasu się zastanawiałem czy nie zamówić sobie albumu pod swoje wymagania , z grubymi czarnymi kartami , na szczęście Panodia rozwiązała za mnie ten problem.Pozdro Olgierd
Od wczoraj też zostałem szczęśliwym posiadaczem albumu Panodii. zobaczymy. Także Wielkie dzięi wszystkim