Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
18 wyświetleń
OdpowiedzMoje VHS-y w wiklinowym koszu dobrze się trzymają... pamiętam też jak się podjarałem funkcją ShowView, kiedy to potem wystarczyło wklepać cyferki i wrzucić kasetę. To był koniec ery czatowania ;-)
Ja już nie mam, bo mi się kaseta chyba rozmagnesowała ;)
Mam to jeszcze na VHS-a zgrywane z TVP2. Pamiętam jak się nocami na skecze potemu czaiło ;-)
Czyli, że rano? :)O tak się można twórczo nudzić ;)
Liczmy na nowy,lepszy dzień! :)
I jeszcze zaraz roztopy w Kotlinie Kłodzkiej... czyli lokalne podtopienia. Tak okres... też mi dziś piątek nie wyszedł (w sumie to już wczoraj był piątek).
ZUS przy okazji. Ogólnie sam brak normalnych pociągów, za drogie autobusy, chorobry i tego typu sprawy wprawiają mnie w ten stan ;P
Urząd Skarbowy?
A mi się chce ale możliwości brak. Tak zwany stan udupienia totalnego :/
Hmmm, nudzi mi się strasznie, ale obecny stopień lenistwa nie pozwolił by mi na napisanie tego wiekopomnego dzieła ;P