Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
12049 wyświetleń
Odpowiedza ja ci polecam ściąć włosy na krótko i wtedy cudować, ale w żadnym wypadku nie ściągać koloru i nie farbować na czerwono. Są trzy powody:1. włosy po ściągnięcu są jak siano. Ja nie ścięłam tego siana tylko nosiłam ufarbowane na rudo i jak mi odrosły moje to te suche tak się odznaczały że wyglądało to tragicznie, a ściągałam kolor u fryzjera i dałam 100 zł.2. jak zrobisz na takim po ściągnięciu blondzie czerwony to bardzo szybko się wypłucze3. zrezygnuj z czerwonego, polecam rudy. Bo czerwony nawet na naturalnych włosach [ja miałam] wypłucze się [każdy jeden, nawet te u fryzjerów jak pofarbujesz w salonie] będzie się szybko spierał i zostanie ci nieciekawy rdzawy odcień. No chyba że będziesz farbować co 2 tygodnie żeby mieć mocny kolor.przykro mi.
"loreal majicontrast ma 4 odcienie czerwieni :) miesza się z oxydantem 9% lub 12% ale polecam 9%.
poszukaj tej farbki na necie. wychodzi na ciemnych bardzo bardzo żywo i intensywnie, z wodą 12% wyszłaby nawet jasno i jaskrawo"Miało być bez rozjaśniania...a te farby to czerwony rozjaśniacz podkręcony pigmentem czerwonym. Do tego można nią robić tylko pasemka.
Radziłabym serdecznie przemyśleć pomysł, ja się wkopałam no ale niedługo wracam do brązu. Czerwień trudno utrzymać odrost widać od razu a farbowanie częściej niż co miesiąc nie wskazane moim zdaniem. Niestety włosy pomimo odżywiania w nie najlepszej kondycji chociaż farbowane profesjonalnie. No i piękny odcień się zmywa niestety.
loreal majicontrast ma 4 odcienie czerwieni :) miesza się z oxydantem 9% lub 12% ale polecam 9%.
poszukaj tej farbki na necie. wychodzi na ciemnych bardzo bardzo żywo i intensywnie, z wodą 12% wyszłaby nawet jasno i jaskrawo.
Bez względu na to czy nałożysz tylko farbę, czy rozjaśniacz i
farbę....włosy będą rozjaśnione. Tak naprawdę te wściekle czerwone farby
zawierają w sobie rozjaśniacz bo czerwień wychodzi tylko i wyłącznie na
jasnych włosach. Zanim jednak to zrobisz zastanów się 2 razy...Po
pierwsze bardzo szybko widać odrost, po drugie czerwień szybko się
wypłukuje i robi się taka nieciekawa, wypłowiała, po trzecie zejście z
czerwieni na inny kolor jest baaaaaardzo trudne i niszczy włosy....
Jeżeli chodzi o firmy to każda firma fryzjerska ma takie kolory...ale to
nie są farby z drogerii za 15zł! Matrix ma serię socolor Red, ale żeby
wyszedł dobry kolor trzeba włosy rozjaśnić. Dobrą serię ma joico, ale
jedna farbka to koszt 50zł i tubka na twoje nie starczy. Masz jeszcze
inną opcje, czerwony rozjaśniacz. bezpośrednio po nim masz włosy
krwiście czerwone, ale musiałabyś zrobić sobie nim baleyage.
Nie próbuj na siłę być fryzjerem...zaraz wydasz na farby w drogerii
więcej niż na wizytę u fryzjera, a efekt nadal będzie mizerny. Albo
chcesz czerwień i decydujesz się na podjaśnienie włosów albo zapominasz o
czerwieni. I tak jak ktoś powyżej napisał...czerwone na ciemnych
włosach wyjdą tylko sprayem. Co nie jest takim głupim pomysłem. Taki
lakier kupisz w hurtowni fryzjerskiej za 10zł i najpierw zobacz jak w
ogóle będziesz wyglądać w takim kolorze...Jestem niemal pewna, że zrezygnujesz. Nie jestem pewna na 100% bo musiałabym Cię zobaczyć na żywo...ale jak na moje oko to nie będzie Ci dobrze w takim kolorze. Czerwień pasuje do awangardowych i geometrycznych fryzur, bardzo długich gładkich włosów lub loków u dziewczyn naturalnie rudych o porcelanowej cerze i "modelkowych" rysach twarzy.
Kurde, nie pamiętam jakiej firmy była ta farba którą kiedyś używałam ale odrazu nadawała kolor czerwony na ciemnych włosach.Był zajebisty ale się zmywał. Zapytaj w sklepie fryzjerskim , napewno mają taki specyfik . Matrix posiada napewno takie farby , bo pracowałam na nich ale efekt nie był przekonujący
tak intensywna czerwień na takich włosach to chyba tylko kolorowym sprayem do włosów na jedno zmycie :]
Słyszalam, że można dostać jakieś super mocne farby w jakiś hurtowniach, w ktorych zaopatrują sie salony fryzjerskie... Wiesz cos moze na ten temat :) ?
Ognistych na pewno nie uzyskasz bez rozjaśniania. W ogóle na innym niż blond na pewno nie wyjdzie :) Wiem, bo nie raz borykałam się z takimi kolorami
Moim priorytetem stał się czerwono - ognisty kolor włosów - oczywiscie nie sztuczno-plastikowy...Lecz chciałabym to uzyskać bez rozjaśniania włosów - czy jest to możliwe?Naturalnie są bardzo bardzo ciemne - http://sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc4/hs299.snc4/41311_142548282444621_100000683494746_239946_5082549_n.jpgfarbowalam juz 2 razy tą farbą (po prawej, bez amoniaku..) http://extraprodukt.pl/img/2010/09/ColorShine_gama.jpgi raz taką: http://img.nokaut.pl/p/10/37/103704894d315a636ea9d03c2f01372790x90.jpg (loreal feria preference)narazie uzyskałam taki kolor: http://img843.imageshack.us/img843/6470/img0259zw.jpgkoncowki sa zaczerwienione... nawet o to mi chodzi - nie chce jednolitego koloru....Czy mozliwa jest koloryzacja moich wlosow bez ich wczesniejszego rozjasnienia?Mam mocne, grube włosy... Duzo są w stanie przezyc jednak wole nie posuwac sie zbyt daleko :)z góry dziekuje za rady!!!