Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1 wyświetlenie
Odpowiedz
konto usunięte
Na kliszy obróbki nie było? ;-> Jakiś czas myślałem, że tylko globalna. Jakim zaskoczeniem była dla mnie scena z filmu Fotograf Wojenny, gdzie stali przed zdjęciem i omawiali - tu niebo przyciemnij, tam rozjaśnij...
s5
Fotografowszem była obróbka, ale wtedy ważniejszy był dobry materiał który się nieznacznie korygowało, a nie tworzyło się zupełnie inny obraz...owszem i tacy byli ale wczesniej ludzie się skupiali nad jak najlepszym materiałem wyjściowym, teraz ludzie pokładają tylko nadzieje w PSie..
konto usunięte
No właśnie nie do końca. Często zdanie niektórzy mają takie, że w ogóle PSucie jest be, że kiedyś tego nie było. Było :-)
fikander
Fotograf
konto usunięte
Co Wy robiłybyście kilkanaście lat temu ====================obecne modelki z MM to siedziały w piaskownicya jak wyglądał profi modeling to polecam wywyad z Agnieszką Maciąg sprzed ok 20 latwypowiada sie tam że najzwyklejsze czynności domowe to poważny problem a nabicie siniaka mogło zachwiać sesjami na kilka miesiący a prze to i karierąale jak nie wocisz od fczoraj - a pewnie nie - to o takich rzeczach wieszja na co drugiej sesji słysze od modelki"aaaa tam, poprawisz w fotoszopie" :D
hanka_szczeblowska
FotografCo innego pozbyć się siniaka czy jednego pryszcza, a co innego hodować w ludziach przekonanie, że bez PSa nie ma wartościowej fotografii, że bez PSa naturalne piękno ciała jest nie tak piękne, że bez kilograma tapety na twarzy najlepiej w ogóle nie stawać przed obiektywem, a i wychodzić z domu też nie bałdzo itp. itd.Naogląda się potem jedna małolata z drugą takich wyPSionych modelek w gazetach i popada w ciężką depresję albo inną paranoję, bo ma trądzik, małe cycki albo jedno ucho bardziej.Do tego dochodzi przekonanie, że skoro jest PS, to każda dziś może być modelką. Na co wszak sami psioczycie, jak zakłada konto jedna za drugą, bez jakichkolwiek predyspozycji fizycznych do pozowania, bo kieruje nią myślenie, że sam PS zrobi z niej materiał na okładki.