Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
34 wyświetlenia
OdpowiedzJak dla mnie poprawnie napisane ogłoszenie... jeżeli komuś nie pasują zasady TFP to po co bicie piany?? Fotograf nawalił... Nefryt szuka zastępstwa.... ma do zaoferowania sporo.... a ileż to razy zgłaszały się do mnie osoby "może sesja??" albo "może TFP??" a jak pytałam "skoro potrzebujesz mojej twarzy/osoby itd to chyba masz jakąś wizję" padała odpowiedź "nie! wymyśl coś!" i to może jest profesjonalne podejście fotografów?? a Piotr oferuje lokalizację/stylizację/pozowanie.... i jeszcze nie da pracować o "suchym pysku".... mało?
Większość osób zarejestrowanych w tym serwisie po prostu się bawi... więcej dystansu ludzie....
"jak dla mnie poprawnie napisane ogłoszenie" ...z perspektywy modelki nawet genialne.
A to fotograficy mają tylko pozwolenie na sesje i ogłoszenia TFP? i wtedy trzeba całować po rąsiach, tak?
Dzięki wszystkim oprócz trolla za wsparcie : ) !Cóż, nie miałem w planach żadnej dużej sesji jak w UK. Do takich zdjęć, jakie miały być zrealizowane, wystarczyło moje przygotowanie, a zdjęcia te są inspirowane pracą fotografów, których nazwiska są znane każdemu interesującemu się fotografią fashion itd. Sorry Redemptor, ale pierwszy raz słyszę o tobie i mam nadzieję, że ostatni.Ogłoszenie skierowane do ludzi chcących zrobić coś fajnego na luzie, a nie w wielkiej spinie do nie wiem czego. Jeśli komuś nie odpowiada moje pozowanie lub zdjęcia w portfolio --- to ogłoszenie nie jest skierowane do niego, proste.
Powodzenia w poszukiwaniach :-)
"Sam w na profilu mam wygłupy, nie chce tutaj ujawniać swojego PF, dla
jaj mam te pseudo foty, ale sam asystuje przy dużych sesjach w PL i UK,
więc śmiać mi się chce z waszej "organizacji"."To leć do swoich wielkich asyst w UK i PL a jak Twój profil tutaj to 'wygłupy' to może zarejestruj się na demotywatorach, tam wiele wygłupów jest.Z takim podejściem, oraz z kiepskim warsztatem nie rozwiniesz się, w fotografii liczy się pasja i ambicja, poświęcenie nawet ze strony materialnej, a Ty ledwo drepczesz i oczekujesz zapłat za realizowanie swoich zachcianek fotograficznych.
"dla jaj mam te pseudo foty, ale sam asystuje przy dużych sesjach w PL i UK, więc śmiać mi się chce z waszej "organizacji"."-------------------------------------------------------------Aż przecieram oczy ze zdumienia co tak wybitna jednostka jak TY, asystująca przy tak dużych sesjach w PL i UK robi na maxmodels? Poza śmianiem się z tej "organizacji"?Jak to mówią, papier jest cierpliwy, napisać o sobie same achy i ochy potrafi byle miernota. Pokazać efekt swojej pracy, tak by przemawiał sam za autora - to już wyższa szkoła jazdy i przede wszystkim wyższy poziom kultury. Którego tu na maxmodels ostatnio coraz mniej.
Dokładnie Madcoyu! Najłatwiej kogoś zmieszać z błotem/wyśmiać/totalnie zbesztać zasłaniając się swoimi pracami, których tutaj nie ma....
Nefryt uczciwie przedstawił zasady współpracy... z jawną informacją, żeby potem nie było rozczarowań.... ale źle.... może miał wszystkich na priv pytać zamiast napisać ogłoszenie?
Mnie tam się zdawało, że to normalne, że czasami przy sesji model płaci fotografowi, czasami fotograf modelowi, a czasami nikt nikomu, bo chodzi o zdjęcia i kreatywnie spędzony czas, a nie o wypchanie portfela i "zwróc mi za moj sprzet". Fotograf, ktory nawalił dzisiaj 2 godziny przed sesją, miał ze mną robic zdjęcia nieodpłatnie, więc w razie czego mogę umowic się z nim na kiedy indziej ( z ryzykiem niewypału numer dwa ; ) ), ale zależy mi na zdjęciach dzis, dlatego piszę. Nikogo nie zmuszam, napisało do mnie parę życzliwych osob z pomocą : ) niestety żadna nie może za bardzo akurat dzisiaj, a ja akurat dzisiaj bardzo mogę, więc pytam dalej - Up! : )
Jeśli uważacie, że:praca modela/modelki = praca fotografa = praca wizażysty = praca fryzjera to aż niesmak się robi w ustach. W waszym przypadku na pewno tak jest, bo nikt normalny związany z fotografią nie zajmuje sie pierdoleniem na forum głupot. Czasem mnie rozwala, że na tym portalu ludzie za sesje chca 200 czy 300 złotych, jak ja za asystowanie więcej biorę. Na wszystko to co sie dzieje na mm przyglądam sie z boku, czasem sie wetnę. To, że amator udajacy modela się ogryza, rozumiem, ale broniących go fotografów, których najbogatszą sesją jaką robili, to foty za firanką, nie rozumiem. Nie dziwie się wiec, że macie takie a nie inne podejście, bo fotografujecie głównie by patrzeć na cycki zdecydowana większość).Bawcie się dalej w waszej kałuży :)