Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
27 wyświetleń
OdpowiedzPoszukuje fotografa tfp (najlepiej w trojmiescie a byloby suupeeeerrr jesli z wizazystka). Najlepiej z wlasna miejscowka jesli pomysl na sesje mialby byc wewnatrz. Jestem otwarta na wszelkie propozycje na ktore fotograf uzna ze sie nadaje. niedlugo doloze kolejne foty do pf - jeszcze na nie czekam :) jestem poczatkujaca wiec troszke sie stresuje ;P
Hmm...Nie to, żebym się czepiał, bo może chętni się znajdą, ale tak sobie pozwoliłem podsumować Twoje ogłoszenie:OCZEKUJESZ: - fotografa (który wydał na sprzęt co najmniej kilka tysięcy, o umiejętnościach nie wspomminając)- wizażystki (zestaw kosmetyków to też przynajmniej kilka tysiecy, ale na jednej sesji zużyje chyba nie więcej niż za 100zł, znów nie licząc szkoły czy kursu, by czegoś się nauczyć)- miejscówki (fajne pomieszczenie lub studio)- pomysłuOFERUJESZ:- brak umiejętności i doświadczenia- stres gratisCzy mi się wydaje, czy może jednak jest tu delikatny brak równowagi? Chyba, że coś pominąłem?
no to zostałaś zjedzona...
e tam... Piotrek tylko trochę nadgryzł :)
Z tego co wiem to sa poczatkujacy fotogrfowie i wizazystki ktorzy sie dopiero ucza (tak jak ja) i nie biora pieniazkow za sesje jak profesjonalisci :P
Jasne, przecież nie krytykuję, tylko tak pozwoliłem sobie podsumować, bo może jednak źle zrozumiałem. Tak więc - po Twoim dopowiedzeniu kształtuje mi sie dokładniejszy obraz (znów popraw, jeśli coś nie tak zrozumiałem):poszukujesz:FOTOGRAFA - a raczej osoby, która posiada aparat. Od niedawna. Nawet niekoniecznie musi się znać na jego obsłudze. Zdjęć nie musi potrafić robić, ma być początkujący i dopiero na Tobie się uczyć.WIZAŻYSTKI - również początkującej, nie potrafiącej malować, która bardziej zepsuje niż poprawi Twój wizerunek. Pozostaje jeszcze kwestia sprzętu. Żeby nie było znów nierównowagi, to należałoby założyć, że fotograf w zasadzie może zrobić zdjęcia nawet telefonem, lub czymś pożyczonym, a wizażystka skąd weźmie kosmetyki? Nikt jej za darmo nie da. To może chociaż pokryjesz koszty kosmetyków lub udostępnisz swoje? Hmm...Tak się zastanawiam...Nie lepiej jak sama się pomalujesz i koleżanka zrobi Ci kilka zdjęć? Przynajmniej będzie mniejszy stres, więc szansa, że zdjęcia wyjdą lepsze.Chyba byłby lepszy efekt...Wniosek:Albo chcesz mieć totalną porażkę na sesji, albo może jednak źle zredagowałaś ogłoszenie, bo zupełnie zapomniałaś o wkładzie własnym w sesję...Przemyśl to :)
Bo Ty urodziłeś się już wszystko umiejący, startujący z workiem kasy na najlepiej wyposażone i z najlepszymi umiejętnościami osobami do pomocy. Wiesz.... najchętniej napisałabym "weź spier****" ale nie bede taka.... każdy zaczyna jak chce, jak sie czuje, jak uważa za najlepsze. wiec króciutko - przestań mnie komentować bo to wcale nie pomaga ani nie dołuje:)
Nie, ja zacząłem od warsztatów, od płacenia za pozowanie i naukę. To hobby jak każde inne i wymaga odłożenia nieco kasy.A jeśli nie masz pieniędzy, to chociaż przydałoby się postarać, by cokolwiek od siebie dać. Pomysł, stylizację, wizaż, miejscówkę itd.Ty wymagasz wszystkiego nie dając w zamian zupełnie nic. Dlatego rozumiem Twoje poirytowanie tym, że ktoś to zauważył.Tylko zamiast się zastanowić i skupić na sobie (co robisz nie tak) atakujesz mnie. OK, jak wolisz. Jakbyś chwilę się zastanowiła, to mogłabyś osiągnąć dużo więcej. Czasem warto korzystać z rad lub podpowiedzi.
.
A, jeszcze - nie za bardzo rozumiem Twoją irytację - przecież ja tylko powtórzyłem Twoje słowa i napisałem dokładnie to samo co Ty, tylko że wprost, bez owijania w bawełnę.A jeśli w jakimkolwiek punkcie sie pomyliłem, to prosiłem o sprostowanie.Niestety, ale tak wygląda Twoje ogłoszenie.