Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
166 wyświetleń
Odpowiedz" To jest okazja, żeby sobie dorobić w wolnym czasie."To jest typowe zlecenie komercyjne. Robienie tego przez kogos w 'wolnym czasie' to po prostu kopanie pod soba samym dolkow - bo zaniza sie stawki. Zrozum to, ze fotografia to zawod. I zapewne jedyna osobe, ktora zainteresujesz swoim ogloszeniem, to studenta. No chyba ze chcesz kogos zatrudnic na umowe o prace, zagwarantowac mu miejsce, sprzet i oprogramowanie do obrobki oraz focenia, to wowczas za 2 tysie na miesiac bedziesz miec fotografa. Tylko wtedy bedziesz wiedziala, ze 2,5 godziny sesji z dzieciakami, to dopiero poczatek zabawy, i jest ograniczona ilosc sesji, ktore mozna zrobic w ciagu miesiaca (wliczajac w to obrobke i dojazdy). I juz tak nie bedziesz chojrakowac z proponowanymi stawkami.PS zawsze mozesz sama wziac aparat i robic zdjecia :)
Jeśli dobrze zrozumiałam z całej rozmowy i 200zł to jest za dużo... Chyba gorsze stawki są jedynie w niektórych brukowcach i w czasie nocnego narażania się w klubach:-)
http://projektapis.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=55&Itemid=27 - i wszystko jasne ;)Myślę, że (do) 100zł za taki reportaż skusi całkiem wielu fotografów. Tylko zdjęcia mogą być dziwnie podobne do zdjęć, które robią sami rodzice na takich imprezach (albo będzie to "szybka piłka" dla reportera: wejść, zrobić serie w kilka min, wyjść).
znajdą. i to właśnie profesjonaliści się odzywają. ============oto Polska właśnieparadoksem jest że na wykonanie usługi zgłasza sie profesjonalista / zawodowiecotwieram klinike.bede wycinał wyrostki robaczkowemam encyklopedie, igłe i nitke:]
Fascynujące jest poruszenie jakie tutaj zapanowało. To ja powiem tak: cześć z Was zapewne ma dzieci (jak nie to to sobie wyobraźcie). Dziecko ma, dajmy na to, 8 lat i obchodzi urodziny. Nie macie pomysłu na jakąś ciekawą zabawę, więc zatrudniacie zewnętrzną firmę do organizacji. Problem z głowy. Myślicie sobie - fajnie byłoby mieć pamiątkę z tego dnia (przypominam, chodzi o zwykłe urodziny nie o ślub!!!) i pytacie o fotografa. I firma odpowieda - pewnie, załatwimy kogoś. Będzie to kosztowało 300 zł. Decydujecie się? Za same urodziny płacicie praktycznie tyle samo. Moim skromnym zdaniem przeciętny rodzic weźmie swoją "małpę" i sam cyknie parę fotek. Zewnętrzna forma na tym nie traci. Traci potencjalny fotograf. Nie ten z "najwyższej półki" - to oczywiste, że się taki nie podejmie. Co do podania stawki - maksymalnie 100 zł (jak na stronie). Nie spodziewam się, że za taką kwotę przyjdzie osoba z gigantycznym doświadczeniem i sprzętem. Podobnie jak w salonie mercedesa nie kupimy malucha. OK. Może za to przyjść student ze sprzętem, który spokojnie sprawdzi się w takich okolicznościach i talentem, który pozwoli mu zdobić zdjęcia ładnie wykadrowane, ostre itp i je potem lekko "podrasuje". I sobie dorobi. Co w tym złego? Mówicie tak, jakby ktoś tutaj kogoś naciągał, oszukiwał i generalnie nie wiadomo co robił. Rynek jest dla wszystkich.
pomysł fajny - ale z takim zaznaczeniem " nie dla każdego" jeśli ktoś chce czekać na mm na sesje za 1000zł to może czekać albo wybrać propozycję szybkiego reportażu za stówkę ( stawka nie powala na kolana) ale jeśli w ten czas miałby się ktoś nudzić i nic nie robić to można skorzystać - i nie mowa tu od razu o fotografie z najwyższej półki któremu za taką stawkę nie będzie się chciało nawet wyjść z domu. A o fotografie amatorze który zbiera doświadczenie a akurat nie ma nic lepszego na oku. Propozycja fajna i wbrew pozorom dużo osób się zgłosi - z lepszym czy gorszym doświadczeniem i sprzętem. Ważne że będzie się to kręciło i strony w jakiś sposób będą zadowolone ze współpracy Dajmy zatem działać ;)
kawwaMam prosbe. Idz do kilku zakladow foto u Ciebie w okolicy, i zapytaj sie w takim zakladzie, ile wezma za taki reportaz. A pozniej zastanow sie, dlaczego wlasnie tyle sobie krzykneli. Bo przeciez to nie slub.Przeciez zwykla fota legitymacyjna, to koszt ~15 zeta.Ale jak widze, to celujesz w fotografow ze stron 'my night' itp.
Ważne że będzie się to kręciło ===========taaaaaaja rąbie bryki i rozkładam je na częściinteres sie kręciże robie źle ??no bez żartówprzeciez ów wykonawca tej usługi też zapier***ił oprogramowanie na którym pracuje nie mówiąc juz o podatkachpopieramy piractwo i szarą strefe ?congratulations:]
nikt nie mówi o poparciu - ale fali rozpędzonej, nie zatrzymasz ;)
nie popierasz ale i nie negujeszto tak jakbyś widział jak ktoś na ulicy okłada kijem przechodniaodwracasz wzrokteoretycznie nie okładasz razem z nimale tez nic nie robisz