Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
8 wyświetleń
Odpowiedza ja tam wyslalam glos na Dominike a co mi tam dobry dzień mam:)
dziękuję dobra kobieto.:);)Ale miałam rację co do dziewczyn(nie wszystkich) z tego konkursu bo oto mail który dostałam od organizatorów:Dobry wieczór Pani Dominiko,NIniejszy mail nie będzie radosny, gdyż dzisiaj mieliśmy burzę wbiurze.Organizując wybory Miss MB liczyliśmy na uczciwość i zdrową rywalizację kandydatek. Nie pobraliśmy opłat za uczestnictwo w konkursie i nie dalismy płatnych smsów jak to jest we wszystkich wyborach miss.Miały być tylko wysyłane głosy za pomocą maila ,aby ominąć serwisy płatne, za które internauci mieliby płacić.NIe udało się ;-(Sponsorzy widząc duże zainteresowanie konkursem zwiększyli pulę nagród i to był chyba błąd, gdyż tak jak w powiedzeniu:" daj palec a wezmą całą rękę", odczuliśmy to na swojej skórze.Szef i sponsorzy wpadli w ...delikatnie mówiąc...w złość, kiedy zobaczyli ,że od niedzieli do dzisiejszego dnia do godz. 15.00 wpłynęło 2000 głosów na kandydatki.Jednakże są to maile typu :aa777@wp.pl, aa777@op.pl, aa777@home.pl itd (30 mali od jednej osoby) i wysyłane w odstepie 2 - 4 sekund.Takich maili jest sporo i niestety wprowadzamy od dnia 31.10.2009 tylko głosowanie za pomocą punktów wykupionych na naszej stronie. Jeżeli ktoś bardz ochce wygrać główną nagrodę, to przynajmniej zrobi to uczciwie.NIe zmuszamy nikogo do głosowania za pieniądze i do dnia 30.10.2009 podliczymy wszystkie głosy mailowe , które przyszły na Wasze kandydatury.Poza tym, finałowa 12 - ka będzie zaczynała FINAŁ z wyzerowanymlicznikiem.Informuję jeszcze, że do paru kandydatek napisaliśmy osobny mail dotyczący nieuczciwej rywalizacji.życzę uczciwego głosowania i spokojnej nocyMarta Jakubowskakoordynator MBW każdym razie dziękuję każdemu kto wysłał maila i jeżeli chcecie porównywać to strona to www.mistrzostwabukmacherskie.pl :);)
Bardzo profesjonalny konkurs. Szkoda, że się nie udało. Dziewczyny, wysłałem maile z waszymi nazwiskami ze 150 adresów, wysłałem je do wszystkich znajomych i współpracowników, chciałem dobrze :(