Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
39 wyświetleń
OdpowiedzJa zawsze jak kupowałam w h&m bieliznę i pytałam o ew zwrot - to mówią, że bielizny nie można :) sama tez pracowała w sieciówce i orientuję się trochę jak to wygląda :)
Potrzebuję gorsetu na sesje:D Nie chcę w nim chodzić
_________
A później dziwne, że sprzedawcy nie przestrzegają prawa, skoro ludzie cwaniakują i próbują takie rzeczy wykorzystywać...
Zasada mówi, że można zwrócić towar z metką i nieużywany
w sklepach z tym bywa różnie,wszystko od ludzi zależy:)
Najlepiej podejdź do sklepu, zapytaj:)
-bankamydlanaa-wystarczy zapytać, czy możesz zwrócić gorset, bo np kupujesz w prezencie i nie wiesz czy będzie dobry. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby był z tym problem:)
Taka Polska. Zapytałam bo mi tak doradzono:) Jesli nie to trudno kupi się i tyle;) Zamykam wątek:)
czasem sklepy pozwalają na "wypożyczenie" na sesję pod warunkiem podania nazwy sklepu itp, warto zapytać nawet w mniejszych sklepach
Dziękuje za inf;P
a żebyś kupiła kiedyś osrane gacie w sklepie, myśląc, że to nówki nieużywane...
czasem sklepy pozwalają na "wypożyczenie" na sesję pod warunkiem podania
nazwy sklepu itp, warto zapytać nawet w mniejszych sklepach
___________
Przynajmniej uczciwie.
Ewentualnie - jeśli sklep ma np.swoją stronę www - można zaproponować
gotowe zdjecie jako wynagrodzenie za wypożyczenie. Oczywiście mowa o
małych lokalnych sklepikach, a nie sieciach jak nm H&M
Zasada mówi, że można zwrócić towar z metką i nieużywany================nie ma takiej zasady. sklep nie ma obowiązku przyjąć zwrotu czegokolwiek. To czy sklep przyjmie zwrot czy nie jest wyłącznie dobrą wolą. Nie ważne, czy to bielizna, kurtka, czy expres do kawy.Jedne sklepy przyjmują określony towar, inne wyłacznie wymieniają na inny - nie zwracają pieniędzy, a jeszcze inne w ogóle się tym nie przejmują. Kiedyś była ustawa mówiąca o zwrotach, ale teraz już od kilku lat nie obowiązuje. Tylko w handlu internetowym tak jest, ale towar musi być zapakowany fabrycznie. Nie wiem jak rozwiązane jest kupowanie czegokolwiek co trzeba przymierzyć. Raz tylko kupowałem monokini i okazało się że podany rozmiar był zupełnie rozbieżny z tym co otrzymałem, więc była to najzwyklejsza reklamacja.
explore: kupuję bieliznę w Atlanticu więc się nie martw :) A jak już wspomniałam piersi a dół to co innego wiec się już tak nie bulwersuj... Tylko zapytałam bo bez sensu wydawać tyle pieniążków by leżało w szafie...