Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
103 wyświetlenia
Odpowiedzdwu miesięczne jak dla mnie zbyt kunsztowne.
ja mam 4 butelki rocznik 1972 .... miałem 12, potem sprawdziłem na necie za ile mogłem je opierdolić :( wyszło z tego że to był najlepszy napiwek jaki dostałem, i najdroższe wino jakie piłem z gwinta mówiąc że jest przeterminowane bo jakiś muł na dnie pływa.
Nie no to moje starsze ;)
Aaaaa po ile? :D
ten nie był wyceniony- najstarszy dostępny tego gatunku z tej winnicy było z 1976, a najdroższe 190 za butelkę :) GBP, czyli ok 950 zeta. wypiłem 6, 2 rozdałem :) wiem że są droższe, ale... wolę hiszpańskie z tych po 3 -4 euro ;)
burżuje...żubr lepszy
Gdzie to takie rozdają? Chętnie się do kogoś tam uśmiechnę :P
"żubr lepszy"
Sie już dawno skończył ;(
no mi też.ale za parenascie godzin bedzie nowych kilka :D
a ja mam ostatniego lecha :) i w razie "W" jeszcze tyskie zdobyczne :)gdzie to takie rozdają- taka pani mnie poprosiła żeby jej zawartość samochodu rozładować, i zapytałem czy w tej skrzynce jest to co wynika z opisu ... odpowiedziała że "warto by było tam zaglądnąć" :) to się jej zapytałem czy sobie to mogę zabrać, i się zgodziła :P
Eee.. uśmiechanie do kobiety nic nie da... A rozpakowywanie auta facetowi, to też jakoś dziwnie brzmi.. ;(