Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
11 wyświetleń
Odpowiedznastępny zboczeniec, kostki chcą pieprzyć ;-)
zbyszek dobrze gada :) dać mu kurczoka :D
weź tu je wypieprz jak one takie małe .. szarlotkę to jeszcze, ale kostki knora, zboczeniec :P
no więc tak: należy wziąć w jedną rękę rzeczoną kostkę, w drugą dobrą lupę, i przeczytać co napakowali do tej pierwszej. Później należy wypieprzyć obie kostki.
nie znasz się.. byś się lepiej spakował i przyjechał spróbować prawdziwego kurczaka ;-)
knorr i temu podobne to wymysł maxokucharzy :D prawdziwy smakosz nigdy nie użyje żadnej kostki.
gregorek, nie znasz się ;-) kurczaka robi się z knorem... a cycki już na patelni ;-)
kurczoczka to się robi z rożna, ew. w sosie własnym pieczony z dodatkiem jabusia :D (nie mylić z tanim winem) nacierasz takiego delikwenta oliwą z oliwek, posypujesz papryką, pieprzem, odrobiną curry, troszkę ziółek .... i do piekarnika ..... jak już będzie gotowy, to na ost. 30 min. wrzucasz pokrojone kawałki jabłka. ... mniam.
my już jutrzejszą imprezę rozpoczęliśmy ;-)))
pomidorówkę, to z koncentratu ;-) a mogłaś tu być ;-)