Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
79 wyświetleń
Odpowiedz
wykrzyknik
FotografKocie zalezy z jakiego ,,ptaka" mleczko wyciśniesz :-)
konto usunięte
xxbeataxx nikt tu nie chce być niemły tylko po prostu stwierdzone zostały fakty. Wg mnie naprawde ciężko otrzymywać pieniądze za pozowanie przy niewielkim doświadczeniu. No chyba, że przebijasz urodą modelki z duzym doświadczeniem i wyłapała Cię jakaś agencja do sesji komercyjnej.Z aktami jest też tak, że trzeba tu być ostrożnym bo na różnych fotografów możesz natrafić. Nie mówię tu, że wszyscy sa źli i okropni bo tak nie jest, ale niestey na mm istnieja konta pseudo-fotografów. Tacy tylko szukaja modelek, które zapozują a oni będą mogli sobie popatrzeć na naga kobietę. Zdjęcia zazwyczaj z tego wyjdą słabe.
konto usunięte
bo ptasie mleczko jest pyszne :) Ide sobie kupić :) i zjem całe sam :)
fk
Fotograf"fk ciekawe gdzie...:P"----Nie powiem, ale wpadłem na Twój profil :) i wyczytałem "przekupna za żelki"Ile paczek żelek chcesz za pozowanie do aktu? :D
wykrzyknik
FotografCziki Ty tylko o tym ,,ptasim mleczku" :-)
konto usunięte
Dziękuje wszystkim za miłe i niemiłe odp na moje pytanie...:)
fk
Fotograf"Co do płacenia za sesję przez modelkę - jest to co najmniej niemoralne,
gdyż wg prawa to fotograf posiada wszelkie prawa majątkowe do tych
zdjęć. Inaczej sprawa wygląda jeśli są zapewnione: stylistka,
wizażystka itd."------Może to jakis skrót myslowy i go nie łapie, ale jeżeli nie to jakas bzdura. Co ma piernik do wiatraka?Jak zostaną wykorzystane zdjęcia (płatne, czy też TFP) zalezy od umowy, a nie od tego czy była wizazystka na sesji.Robiłem zdjecia komerycjne sam malując modelke i robiłem TFP, gdzie była wizażystka a zdjecia sa wykorzystane tylko do PF (wlasna promocja, galerie, itp)Kwestia umowy
czikiss
Stylistaja za twoje akty moge wziasc paczke ptasiego mleczka :D
konto usunięte
a podobają Ci się jego zdjęcia (rozumiec zdjecia aktów)
wykrzyknik
FotografFotomodelka... wszelkie prawa majątkowe.. a jak w umowie stoi inaczej?? Fotograf ma prawa autorskie... ale co tam :-)