Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
36 wyświetleń
OdpowiedzJakiś czas temu urodziła mi się córa.
Dzieciak jak to dzieciak, wiecznie obśliniony i mlekiem zachlapany, ale urodę to chyba po obojgu babciach odziedziczyła(no i oczywiście po mnie), bo o ile akurat nie robi jakiegoś okropnego grymasu, podczas którego wygląda jak orki z władcy pierścieni czy innego hobbita to jak sobie tak leży spokojnie z otwartymi oczętami, to całkiem obiektywnie, wydaje mi się, że wygląda tak słodziaśnie jak te wszystkie dzieciaki z reklam pieluch, słoiczków dla niemowląt i innych pierdół....
Więc zacząłem się zastanawiać, cóż by to zrobić, żeby sobie życie za te dwie dekady , kiedy dziecko sobie wymyśli, że chciało by na studia, imprezy, alko i inne takie tam pierdoły pieniądze wydawać, ułatwić i budżet domowy odciążyć. Stwierdziłem więc, że warto by spróbować odrobinę energii włożyć w to, by dziecina od samego początku już w ten świat dorosłości, gdzie się pieniądze zarabia i wydaje, zanurzyła, na początku korzystając ze swego niemowlęcego a potem dziecięcego uroku.
Przeglądam więc sobie internety w poszukiwaniu castingów, ofert dla osób zainteresowanych takim tematem tak jak ja i znajduję...
Znajduję mnóstwo agencji castingowych, które owszem, chętnie w swojej bazie umieszczą swoje zdjęcia za drobną opłatą wykonane i komentarze o tym, że z tego że te zdjęcia tam są nic więcej nie wynika dla osób, które mocno w poszukiwanie ofert dla siebie się nie angażują....
W związku z tym zadam proste pytanie- czy ktoś ma doświadczenie w wpychaniu swoich dzieci w rolę modeli/statystów i innych takich?
Jeśli tak, czy byli byście skłonni podzielić się doświadczeniami, jak się za to zabrać i co zrobić, żeby dziecka nie męczyć i żeby przede wszystkim na tym skorzystać ...