Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
169 wyświetleń
OdpowiedzCzęsto-gęsto zdąża się, iż widzimy na forum link do profilu, który został usunięty. Ja sam miałem dziś podobną rozkminkę i dzika potrzebę zweryfikowania zdjęć.
Otóż, moje robaczki, wystarczy wklepać ów link do google, a pod wynikiem prowadzącym do usuniętego folio ujrzycie po prawej odnośnik "kopia".
Wujek Google tworzy kopie stron, które indeksuje. Drobnym mankamentem, a jednocześnie sprawcą triku jest to, iż kopie te są nieco opóźnione w czasie - widzimy stroną tak jak wyglądała tydzień, kilka tygodni wcześniej.
Pozdrawiam i życzę miłej zabawy.
Maciej
O proszę :D
Wujek Google robił kiedyś nawet kopie ciasteczek, ale wyłączyli tą pozyteczną funkcję :D
Zazwyczaj fikcyjne konta są krócej niż tydzień;-)
Wujaszek inwigiluje i pozwala inwigilować.
Przed chwila sypnęło mi się połączenie internetowe i pisany z wielkim trudem post (tak, jestem leniwy) przepadłby.
Na szczęście używam Google Chrome z dodatkiem Lazarus - przechowuje tekst wpisany do okienek :D
-kathriness
Może akurat poszczęściło się i robot Googli zrobił kopie w ciągu owego tygodnia.
...kto to jest wujek google? :] ;)
Sprawdziłam - nie działa
Nie musi działać, zwłaszcza jeśli folio istniało tylko chwile o czym wspomniano lub naraziło się robotowi. Sprawdź na swoim :) Taka maszyna czasu...
Wujek Google jest dużo fajniejszy niż sztywny Stryjek Microsoft.
Daje dużo zabawek, jest trendy i ogólnie super... niestety lubi zaglądać pod bieliznę :P
Stryjek Microsoft również to robi lecz nie przy ludziach.
u mnie działa