Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
433 wyświetlenia
OdpowiedzCARMEX nie za dużo bo wysuszysz sobie usta !Ale nie te wiśniowe tylko zwykły tradycyjny carmexZgadzam się lepszy w sloiczku
mi karmex totalnie nie odpowiada, nie lubię uczucia jakie pozostawia na ustach
dla mnie rządzi Tisane, polecili mi go koledzy dęciaki jak sama miałam problem z ustami po długim ćwiczeniu na saxie
Tisane albo Chap-Stick. U mnie Carmex odpada zupełnie.
Również polecam Tisane albo Chapstick oraz Neutrogenę i Opearol.
neutrogena u mnie jest na 2gim miejscu
definitywnie Tisane :)
miodek , nie dość że pycholowy to jeszcze ładnie wygładza :)
Ja bardzo lubię balsamy do ust L'Occitane z masłem shea - zresztą jak większość produktów tej firmy. Bardzo skuteczne, świetnie nawilżają, W zasadzie tylko one radzą sobie z moimi wiecznie spierzchniętymi ustami ;) Aż się zastanawiam co mają w składzie, że takie skuteczne. Chyba to masło shea.
Jeszcze mają fajne kremy do rąk - mój zestaw must have na zimowe miesiące.