Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
836 wyświetleń
OdpowiedzEwentualnie można próbowac pigmenatmi samymi sypkimi, ale to juz nieco wieksza akrobacja i ich trwałosc jest różna. za to kolory intenswne zazwyczaj. Maja tendencje do osypywania się.
Moim zdaniem Ingloty i bez bazy się całkiem dobrze trzymają.
A jak masz dobre pędzle to i się nie sypią tak strasznie. Najgorzej jest z czarnym, jak zawsze.
Absolutnie nie polecam dużych palet typu Golden Rose itp - kolory są mało napigmentowane, często jest mała różnica w odcieniach zwłaszcza jasnych, są słabej jakości - bez bazy ani rusz. Ingloty mają fajne kolory, a nadają się również wyłącznie z porządną bazą - inaczej sypią się i na pewno nie utrzymają się same jeśli malujemy kogoś na imprezę, ślub itp. Świetne są cienie sypkie APC (tylko do kupienia na ich stronie) - cena ok 12zł za cień, ale trzeba nauczyć się nimi posługiwać. Czasami znajdzie się perełka wśród tanich cieni, ale myślę, że nie w dużych paletach. P.S.Też słyszałam o Sleek że są genialne :)
Również hołduję inglotowi kocham też BiKor -mięciutkie ,milutkie,świetnie się trzymają i nawet ładnie pachną:)
Także polecę Inglota :)
I nie kupuj tych avonowskich w paletkach, straaszna tandeta.
a ja mogę polecić poczwórne cienie Revlona, nie osypują się, dobrze się je nakłada no i najważniejszy plus utrzymują się naprawdę długo.
ja zawsze inglota bede polecała:) plus za wymienne wkłady w paletach :)No i sleek też całkiem fajny:P
ja polecam paletki sleek :) wolę je nawet od inglota... a z matowych kobo są świetne :)
darka_dr - dokładnie :) nic dodać nic ując :]
Jeśli dziewczyna dopiero zaczyna, kupowanie palety cieni za 800zł mija się kompletnie z celem.
Inglot będzie tu idealny, ewentualnie paleta sephory-masz tam za 89zł-56cieni, pomadek, 6 różów, 6 linerów, tusz, kredki do oczu. Nie są powalającej jakości, ale jak na początek wystarczą