Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
77 wyświetleń
OdpowiedzUmowa przed sesja o chyba najlepsze rozwiązanie sytuacji. Fotograf sam ustala ile zdjęc przesle, a modelka może to zaakceptowac lub poprosic o wstawienie poprawek. Wszystko to kwestia dogadania. każdem chyba zalezy na dobrej atmosferze podczas sesji i po;) Dobra wspólpraca rokuje na kolejna w przyszości, po co palic za soba mosty...
olivvia - Nie przesadzasz? Modelka, najczęściej studentka filologii chińskiej, ma decydować o wartości artystycznej zdjęcia wykonanego przez wieloletniego absolwenta ASP? Ja na przykład mam wizie prostytutki pod latarnią. Dostałem taką wizie już po przeglądnięciu zdjęć. I to akurat mi bardzo pasuje do takiej wizji. Po odpowiednim przerobieniu pasuje jak ulał. I co? Stwierdzisz że NIE? Nie wolno? Modelka to aktorka. Aktorka grająca ladacznicę, ladacznicą nie jest. To wizja autora (reżysera, fotografa)
agathy : tak jest :) jak fotograf daje-trzeba brać :)
Nie o to mi chodziło. Jeżeli nie pasuje mi ogólny temat zdjęć to takigo projektu się nie podejmuje. Jeśli idę na sesje i fotograf zrobi zdjęcie które jest bajecznie oświetlone a ja wyglądam dramatycznie do tego wizażystka jest zachwycona a stylistka dochodzi do wniosku że też jej coś nie gra to trzeba znaleść jakiś kompromis. A kuleczko mam wrażenie że w twoim rozumowaniu modelka jest tylko rekwizytem który nie ma nic do gadania. Może modelka nie jest po ASP ale jakiś gust i smak ma.
Tak Oliwio, modelka jest rekwizytem. Rekwizytem, który dzięki temu że żyje, potrafi sam dopasować się do sytuacji. Ma do powiedzenia i to dużo, co nie zmienia jej statusu. Może sugerować. Zgodzić się lub nie, ale nie ostatecznie decydować. Rzeźba, malarstwo to też "obrazy". Widziałaś pozowanie na Akademiach Sztuk Pięknych? Modelka to rekwizyt. Nie martwa, a żywa natura.
Gorzej jak go nie ma.
myśle że to wszystko jest do dogadania przed zdjęciami wynik 10 zdjęć z jednej sesji jako gotowy materiał do publikacji to naprawde dobry wynik
A ja niedobra taka jezdem, nie rozpuszczam modeli/ekUmawiam się na ok. 20 najlepszych fotek z 2-godz. sesji. Mogę je potem poddać w obróbce na kilka sposobów [np BW i kolor], żeby ktoś sobie mógł wybrać, co mu bardziej pasuje.NIGDY nie daję pozującym zdjęć surowych i mam to w umowie, że "pliki oryginalne stanowią wyłączną własność fotografa."Zdarza się, że modelki/e próbują na mnie wymóc dostarczenie większej ilości zdjęć niż wcześniej ustalona, w tym RAWów, ale zawsze odmawiam, bo nie po to się umawiam przed sesją na jakieś zasady, by potem ich nie przestrzegać