Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
2753 wyświetlenia
Odpowiedz"Znamy się jak łyse bobry?""Jeździsz po mnie jak po łysym bobrze"Ale to juz zaczyna być "bóbr paradoksalny"oraz, bóbr ekstremalny:"stuknijmy sie bobrami"
"nigdzie ;) i tak Cię lubię -zaproszenie na kawę non-stop aktualne :)a twojego boberka będę sobie podziwiał na zdjęciach bardziej uzdolnionych kolegów"Też Cię lubię:) O zaproszeniu na kawę pamiętam i z mojej strony również spotkanie nadal aktualne:)
czy fascynacja bardzo oswojonymi bobrami , a raczej kategoria punk dyskwalifikuje?bo Ja pisalbym sie tylko na udomowione boberki, bardzo oswojone i ulozone z irokezemdzikie bobry NIE, boje sie hehe
cacadu one nie gryzą:)
mysłe że kategoria irokez czy jak to inni nazywają pasa startowego jest do przyjęcia. może nie dla frakcji ortodoksyjnych bobrowników ale w ogólnie klubowym zakresie jak najbardziej.
"cacadu one nie gryzą:)"
pożerają w całości :D
Szymon -pomysł na sesję "stuknijmy się bobrami" jest wielce obiecujący ;)))
Dwa "gryzące" sie boberki
"Szymon -pomysł na sesję "stuknijmy się bobrami" jest wielce obiecujący ;)))"Adaś dodaj, że z męskim bobrem:)
z każdym ;)nawet stuknięcie się trzech bobrów da się ustawić i sfotografować ;)