Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
26 wyświetleń
OdpowiedzKiedyś taka jedna dziewczyna, którą znałam dość długo pomagała mi robić zdjęcia, czasem była modelką, czasem trzymała blendę, czasem po prostu załatwiała rzeczy organizacyjne. Jakiś czas temu, kiedy nie mamy ze sobą kontaktu z zupełnie innego powodu ( z resztą też mnie oszukała) okazało się, że jako studentka Visual Merchandisingu oddaje moje zdjęcia na zaliczenie z fotografii, albo dostała się na staż oddając moje zdjęcia przy których nawet nie była mówiąc, że je stylizowała. Na początku mnie to nawet trochę bawiło, ale po zastanowieniu nie chciałabym być nieautentyczna przez to, że ktoś podszywa się za mnie jako autora/stylistę/art directora zdjęć nad którymi JA poświęciłam dużo pracy. Czy mogę oprócz pójścia do sądu coś z tym zrobić? Dodam, że teraz jestem w jeszcze dość nieciekawej sytuacji, bo podczas robienia kopii mój dysk z 1000gb zdjęć poszedł z dymem i padła głowica główna (?) jestem w trakcie odzyskiwania danych (nie wiadomo ile z tego jeszcze uda mi się odzyskać) więc nie posiadam RAWÓW, ani aktualnie żadnego dowodu, oprócz słów modelek i wizażystek z którymi w trakcie tych zdjęć współpracowałam. Dodatkowo przez ploteczki dowiedziałam się, że owa dziewczyna planuje zrobić dyplom w Krakowskich Szkołach Artystycznych z moimi zdjęciami na co kompletnie nie chcę wyrazić zgody.
Co zrobić?