Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
7 wyświetleń
Odpowiedzja mam wino i muszę przyznać, że bardzo drogie to ono nie było i mogę je oddać w dobre ręce :)
a to nie można inaczej spędzić wieczoru, tylko się alkoholizować? ;) Ja bym się napiła, ale już nie piję... (do czasu) ;)
tanie wino dobre bo dobre i tanie
pozatym, malowac nie ma kto, a jak juz cos to trzeba robic cos lepszego, lub placic adekwatnie, butelka jacka danielsa nawet nie przekonuje do wspolpracy :D to juz jest koniec swiata.
tanie wino, dziwki i chleb ze smalcem? zapytam żony i dam znać.
mi chodzi o bardziej destrukcyjna wyprawe :)
ja się nie alkoholizuje ale się nudzę
TAK WE WROCLAWIU:)
a stawiasz?
alkoholizuje sie ktos dzisiaj ;>