Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
1 wyświetlenie
OdpowiedzEch... cały czas chodzi za mną sesja w wodzie, już kilka razy próbowałam namówić na nią jednego fotografa... ale jakoś nie mogliśmy się dograć. A teraz, kiedy natrafia się okazja, ja muszę wyjechać na weekend z Krakowa... wrrr ;)A rac dymnych nie zawahałabym się użyć, hehe.Pozdrawiam i powodzenia życzę...
akurat jak ja dziś wieczorem wyjeżdżam z Krakowa na kilka dni... szkodaale może innym razem :)
Wciąż poszukuję modelki na jutro rano...Zdjęcia plenerowe nad wodą. Mam też race dymne i można spróbować jej jakoś wykorzystać :D :PZapraszam na priv!!!