Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
17 wyświetleń
OdpowiedzA wtedy firma zacznie żebrać o lajki. Żebractwo powoli staje się osobną gałęzią przemysłu. Ale skoro w osobnym temacie gość forda focusa chce wynajmować za pieniądze do lansu polegającego na staniu przy nim, to nic mnie to nie dziwi :-)
Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, przekażę uzyskane informacje dalej :)
FB to wielka komercyjna platforma, więc "jedynie na FB" nie oznacza, że firma nie będzie czerpała z tych zdjęć zysku. Wręcz przeciwnie, będą stanowiły jej reklamę. Niech firma zainwestuje w reklamę foto zamiast szukać jelenia który pstryknie coś za darmo.
Czyli nawet strony nie będzie tylko profil na fejsbuczku? Full pro.
Firma nie należy do mnie, jestem jedynie pośrednikiem, a pytanie dotyczy zdjęć, które umieszczone zostałyby jedynie na portalu facebook, potem w miarę rozwoju firmy i uprzednim dogadaniu się z fotografem użyte zostałyby ewentualnie (już za ustaloną wcześniej opłatą) do innych celów.
Nie ścinajcie głowy posłańcowi.------------------------------------To po co się podkładasz?
Firma będzie zarabiała na tym czy będzie działała TFP? Bo jak ma zarabiać to dlaczego fotograf ma odwalać swoją pracę za darmo? Niech firma w swoim budżecie zapisze pozycję "reklama foto" i przy tej pozycji niech wpisze rynkową kwotę za taką sesję. Potem te koszty się jej zwrócą lub nie, takie jest powszechne ryzyko inwestycyjne.
Idźcie na rynek główny. Japończycy zrobią Wam zdjęcia, a jak podacie maila to może nawet przyślą na pamiątkę.
I to że jest to początek zwalnia Was z inwestycji w firmę jaka jest sesja foto? Wolicie wyżebrać?
Nie ścinajcie głowy posłańcowi. To dopiero początek działalności. Modeli, sprzęt, umundurowanie, stylizację.