Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
34 wyświetlenia
Odpowiedzja mogę zaproponować antykróla i antypapieża:D
Ja moge zostać złą królową która przez cały następny rok będzie się starała obalić pare rządzącą :D
No ładnie, opozycja się tworzy :)
w każdej bajce musi być ten "zły" bo inaczej nie byłoby zabawy :P
Ale Ty mi cos nie wyglądasz na złą :P
To ja jeśli pozwolicie zostanę oficjalnym przywódcą mega super silnej grupy rodzimowierczej i będę mordować wszystkich innowierców w tym parę królewską, którą wbiję na pal. ;D
Mefi - nie podejrzewałem Ciebie o takie okrucieństwo :-)))
No ba! Bo ja okrutna z natury jestem i nieprzewidywalna niczym hiszpańska inkwizycja, tylko stwarzam pozory, żeby nie dorwało mnie CBŚ. ;)))
Nikt się nie spodziewa Hiszpańskiej Inkwizycji :-)))
No bo ja jestem złem wcielonym! a z hiszpańską inkwizycją to moge zawiązać spółkę :P zawsze pociągało mnie palenie na stosach :p a zło wcielone jest niepozorne a przez to bardziej zabójcze ;)