Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
634 wyświetlenia
OdpowiedzWitam wszystkich serdecznie :) Piszac ten watek jestem totalnie załamany z współpraca na zasadzie TFP. Moze mi ktos wytlumaczy dlaczego tak jest ? czy cos ze mna nie tak ?
Zaproponowałem pewnej modelce sesje. Propozycja byla taka ze wezme ja na sesje w hotelu, i na sesji miała być jeszcze druga modelka, ale zdj oczywiscie osobno, ale to mało ważne teraz :) Sesja oczywiście TFP, apartament z górnej polki wart 500 zł :) Pelny zakres zdj. Oczywiście po rozmowie dogdalismy sie, na takie zasady jakie mialy byc i poprosiłem o polaroidy, ktore miala zrobic do wieczora. Nastal wieczór, polaroidów nie zrobi bo mnie nie zna ! Nastepnie wyzywała od zboczencow bo jak bedzie chciala sesje to pojdzie zaplaci i nie bedzie musiała wysyłać żadnych polaroidow :) Jej znajomy fotograf ( tak napisala) rozmawiala z "nia" i po prostu z tego co mi pisala wyśmiała mnie i ja ze oczekuje jakies polaroidy :) ze starczy zdj twarzy z fb i ew figura jak stoi, a najlepiej zoabczyc w realu. ( profesionalny ten fotograf jej. )
Powiedzcie mi jak z kimś współpracować wgl ? proponować TFP, to i tak zle dla niektórych. Brakuje mi juz sil do tych ludzi :)
Moze Wy pochwalicie sie najlepszymi współpracami ?
Cytat: Konto usunięte
Witam wszystkich serdecznie :) Piszac ten watek jestem totalnie załamany z współpraca na zasadzie TFP. Moze mi ktos wytlumaczy dlaczego tak jest ? czy cos ze mna nie tak ?
Zaproponowałem pewnej modelce sesje. Propozycja byla taka ze wezme ja na sesje w hotelu, i na sesji miała być jeszcze druga modelka, ale zdj oczywiscie osobno, ale to mało ważne teraz :) Sesja oczywiście TFP, apartament z górnej polki wart 500 zł :) Pelny zakres zdj. Oczywiście po rozmowie dogdalismy sie, na takie zasady jakie mialy byc i poprosiłem o polaroidy, ktore miala zrobic do wieczora. Nastal wieczór, polaroidów nie zrobi bo mnie nie zna ! Nastepnie wyzywała od zboczencow bo jak bedzie chciala sesje to pojdzie zaplaci i nie bedzie musiała wysyłać żadnych polaroidow :) Jej znajomy fotograf ( tak napisala) rozmawiala z "nia" i po prostu z tego co mi pisala wyśmiała mnie i ja ze oczekuje jakies polaroidy :) ze starczy zdj twarzy z fb i ew figura jak stoi, a najlepiej zoabczyc w realu. ( profesionalny ten fotograf jej. )
Powiedzcie mi jak z kimś współpracować wgl ? proponować TFP, to i tak zle dla niektórych. Brakuje mi juz sil do tych ludzi :)
Moze Wy pochwalicie sie najlepszymi współpracami ?
To ciekawy temat.
Ja również ostatnio zaliczyłem 2 wtopy - modelki po prostu się nie pojawiły - TFP
Myślę, że TFP działa, kiedy chcesz poćwiczyć np pozowanie, oświetlenie w prostych plenerach bez dodatkowych kosztów. Bierz przede wszystkim pod uwagę to, że modelka ma na taką sesję wywalone, ponieważ
a. nie zna Cię
b. nie ma z niej korzyści
c. ma ważniejsze sprawy na głowie
Rozwiązanie ?
Zamiast najpierw planować sesję , zacząłem od znalezienia modelki, która ma jako takie portfolio i poda nr telefonu.
Przynajmniej 3 dni przed sesją pytam o czas i finalizujemy spotkanie.
Nie wiem, czy zapytałeś o rodzaj zdjęć, jakie miałeś w zamyśle ?
Cytat: Baart1980
Myślę, że TFP działa, kiedy chcesz poćwiczyć np pozowanie, oświetlenie w prostych plenerach bez dodatkowych kosztów. Bierz przede wszystkim pod uwagę to, że modelka ma na taką sesję wywalone, ponieważ
a. nie zna Cię
b. nie ma z niej korzyści
c. ma ważniejsze sprawy na głowie
Wiesz, nie rozumie jednejrzeczy, proponuje TFP sesje w hotelu i zle jeszcze. Najgorsze to ze nawet polaroidów nie wysle, wiec jak taka osobe wziasc ? To co zrobic jeszcze? Malo ze nie placi za zdj, za free wszytsko, mozlwiosc sesji w pieknym apartamencie, dostane z 50 zdj po obrobce to jeszcze bezszczelnie napisze ze woli pojsc zaplacic. Tylko sobie nie zdaje sprawy jakie sa ceny sesji chyba :) I glupie wysmiewanie ze gadala ze znajomym fotografem i ja wsymial i mnie ze zadam od niej polaroidy ! :D Czy fotografia sie zmienia, czy ludzie ? bo nie wiem
Poza tym jeżeli podejmujesz współprace to powinno sie szanować czas, i checi drugiej osoby, a nie zrobić sobie z niej zaraz jaja i być happy. Bo albo jedna sie umawia i cisza przed sesja, albo druga wystawia na sesji, a trzecia urywa rozmowę i zero kontaktu, a czwarta sie dziwi co ja wymagam, bo ona woli zrobic szybko, nie narobić sie i dostać "kupe" zdj profesjonalnych
Cytat: Konto usunięte
Poza tym jeżeli podejmujesz współprace to powinno sie szanować czas, i checi drugiej osoby, a nie zrobić sobie z niej zaraz jaja i być happy. Bo albo jedna sie umawia i cisza przed sesja, albo druga wystawia na sesji, a trzecia urywa rozmowę i zero kontaktu, a czwarta sie dziwi co ja wymagam, bo ona woli zrobic szybko, nie narobić sie i dostać "kupe" zdj profesjonalnych
Trudno mi ocenić, czy to jest pisane na poważnie, czy to kolejny żenujący trolling. Nie chce mi się już nawet nic tłumaczyć kolejnemu "fotografowi", mam tylko nadzieję, że przeniesiesz się na fb czy inne ciekawe portale.
Trudno mi ocenić, czy to jest pisane na poważnie, czy to kolejny żenujący trolling. Nie chce mi się już nawet nic tłumaczyć kolejnemu "fotografowi", mam tylko nadzieję, że przeniesiesz się na fb czy inne ciekawe portale.
De masz oczywiście rację. Choć powyższe też nie jest pozbawione sensu. Sam niedawno doświadczyłem dla mnie przynajmniej dziwnych zachowań. Otóż proponuję sesję opisuję co chciałbym uzyskać, nie mam nic przeciwko obecności męża, chłopaka, dziadka, ochroniarza modelki (byle nie ich wszystkich razem) w czasie sesji, upewniam się czy godzi się na podane warunki podaję nr telefonu, żeby choć z bramki sms mogła odmówić żeby nie ujawniać swojego prywatnego nr telefonu i ciszaaaa... Nagle przestaje odpowiadać na wiadomości. Ja rozumiem, że ma absolutne prawo zrezygnować, ale czy nie miło by było napisać przynajmniej: "rezygnuję", "zmieniłam zdanie" itp? Ja zdaję sobie sprawę, że do dobrych, nie mówiąc o najlepszych daleko mi i to bardzo daleko, ale gdy widzę, że dziewczę najpierw się umawia, potem milknie i na koniec wstawia samo....ki telefoniczne a ja jestem cały ten czas umawiania się w plecy no to chyba mogę być poirytowany? Pozostaje kwestia odpłatnej sesji może by to modelkę bardziej zmotywowało ale tu wchodzi kwestia stawek. Ale ten temat buł już na forum poruszany.
Pozdrawiam.
z drugiej strony 50 fot z jednej sesji? hm......
Uwaga, zadam niesamowicie trudne pytanie. Z mojej obserwacji posiadaczy kont "fotograf" wynika, że to pytanie przerasta ich zdolności umysłowe, dlatego proponuję przeczytać powoli i zastanowić się.
Pytanie brzmi: po co modelce sesja z fotografem?
Możliwe odpowiedzi jakie przychodzą mi do głowy:
1) dla pieniędzy
2) dla zdjęć
3) dla zabawy
4) dla prestiżu
Rozwinięcie:
1) proponowane stawki mogą być za niskie by modelce się chciało, poza tym niektóre modelki mogą nie potrzebować w ogóle pieniędzy, więc to dla nich nie jest argument
2) dzisiaj każdy ma aparat w telefonie, zdjęcia robione w lustrze czy przez koleżanki są zazwyczaj lepsze od zdjęć początkujących "fotografów", modelek nie obchodzi jaka to lustrzanka i jak drogi był obiektyw, jeśli NIE WIDAĆ wyraźnej różnicy na plus u fotografa, to modelka nie ma żadnego powodu by wybrać fotografa skoro ma znajomych z komórkami
3) naprawdę losowa osoba z internetu zapewni lepszą zabawę modelce niż jej znajomi?
4) to działa tylko w przypadku znanych i popularnych fotografów, np. modelka może chcieć pozować dla Wantucha, niezależnie nawet od tego jakie zdjęcia wyjdą
OK, to już wyjaśniłem powody (z góry zakładam, że 90% płaczących na brak modelek już tego nie rozumie), a teraz dalsza analiza
jeśli modelka pozuje dla pieniędzy i nagle przestaje się odzywać to oznacza, że:
1) już nie potrzebuje tych pieniędzy
2) zdała sobie sprawę, że szansa na uzyskanie pieniędzy jest mniejsza, niż jej się wydawało wcześniej
3) zdała sobie sprawę, że to, w co się pakowała nie jest warte proponowanej stawki
idąc dalej, jeśli modelka miała zamiar pozować dla zdjęć i przestaje się odzywać, to oznaczać to może że:
ZDAŁA SOBIE SPRAWĘ, ŻE NIE POTRZEBUJE ZDJĘĆ TEGO FOTOGRAFA (bo i tak nic nie wyjdzie, albo ma lepsze oferty, albo w pierwszej chwili myślała, że te zdjęcia są fajne a potem zauważyła, że są do niczego, etc, etc)
Wiem, że piszę do ściany, ale może jakaś modelka przy okazji przeczyta to zobaczy jak chory sposób myślenia mają pewni "fotografowie" ;)
Ze wszystkim się zgadzam w 100%. Ale czy niezależnie od powodu rezygnacji nie byłoby dobrze gdyby modelka wysłała wiadomość o treści "rozmyśliłam się", "nie przyjdę" itp. a powód, powiedzmy sobie szczerze na poziomie amatorskim moim zdaniem wcale nie musi być uzasadniany. Pozdrawiam.
Mam sąsiadów, którzy się podobnie zachowują, jak wspomniane modelki. Jak by się z nimi nie umówić na cokolwiek, to zawsze ich nie ma. Ludzie po prostu dzielą się na tych, którym się chce i tych, którzy mają wszystko w dupie. Tego stanu rzeczy nawet pieniądze nie zmienią. Ci, którzy są motywowalni przez pieniądze wychodzą naprzeciw każdej inicjatywie nawet bez nich. Tu natomiast dominuje grono spod szyldu "szlachta nie pracuje". Tym ludziom zawsze coś nie pasuje i zawsze będą mieli roszczenia lub wymówkę, aby przestać się odzywać. Nie da się zrobić niczego bazując na systemie wartości opartym o nierespektowanie wszystkiego.
Te argumenty, które podaje de, to jest zwykłe pajacowanie. To jest argumentacja rodem spod budki z piwem.
Ależ nie ma kłopotu i można się dostosować do tych zasad. Przestajemy oddawać zdjęcia bo:
-już nam się modelka nie podoba
-już niepotrzebne są zdjęcia z tą modelką
-modelka nie płaci, a chce zdjęcia i to nas zirytowało
- fotograf zdał sobie sprawę, że w to co się pakuje nie jest warte jego wysiłku
-losowo poznana dziewczyna w tramwaju wygląda dużo lepiej niż modelka z tego profesjonalnego portalu
Tak można w nieskończoność argumentować. Z takimi ludźmi niczego nie da załatwić, a inni nie wiedzą w co wpierw włożyć ręce.