Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
146 wyświetleń
Odpowiedzup
Posiadam ale nie oddam go za takie pieniądze. W studio przebija wszystko i co raz bardziej odchodzę od sprzedaży bo większość ludzi która do mnie pisała w tej sprawie chyba tak na prawdę chciała duży, ładnie prezentujący się aparat za małe pieniądze.
Jeśli mnie przekonasz że wiesz dlaczego chcesz ten aparat to mogę go oddać za 1300. W ręce kogoś kto nie będzie wiedział dlaczego fuji a nie nikon nie oddam i za 2k :P
Ostatnio przeszła koło nosa aukcja w której poszedł za 1100 zł.
Myślę, że 1150 zł mogę dać.
A posiadasz nadal S3?
olszi wątpię żebyś zrobił tyle zdjęć żebyś musiał migawkę wymieniać. za dużo naczytaliście się w internetach porad o kupnie luszczanek- d100, d1, d2x, fuji s3, kodak pro 14n to są aparaty w których praktycznie ten problem nie występuje.
a ile dasz za sam korpus?
1500 zł za sam korpus S3 nie dam.
Napisałem, że nie chcę zajechanego chcąc uniknąć stosunkowo szybkiej wymiany migawki.
Tak jak pisał Mroczny, wolę aparat z mniejszym przebiegiem. Ale może nie będę polemizował mając w tej dziedzinie dość małe doświadczenie.
mroczny ale odpowiedz na moje pytanie- co wg Ciebie w takim aparacie może się zepsuć? Jaki element? Piszesz to co można wyczytać w wątkach typu "Jaka używana luszczanka za 2000zł?"
Nie wiadomo co przeszedł taki aparat z allegro u poprzedniego właściciela. Jeśli sie czegoś używa to moze sie popsuć, a jeśli coś jest starsze i bardziej zużyte to prawdopodobieństwo tego, żę się popsuje jest większe.
Serwis fujifilm nie musi się podjąć naprawy tak starego modelu , może nie być części. Koszta naprawy mogą być nieopłacalne, długi termin oczekiwania na naprawę. Przeciez to model z 2005r.
Dlatego lepeij kupic mniej zużyty.
hawk masz rację- ja sobie dlatego sprawiłem ekranik 9" :P
Wyświetlacz się może porysować ;)
mroczny ja rozumiem że naczytałeś się sporo wątków w internecie ale niestety ja zbyt dużo aparatów przerobiłem żeby tego słuchać i kiwać głową.
wytłumacz mi proszę który z tych podzespołów może paść i dlaczego...