Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
13 wyświetleń
Odpowiedz1. Dlaczego każdy z góry zakłada, że osoba oceniająca/komentująca jest profesjonalistą, posiada wiedzę itp.? Ch*j mnie za przeproszeniem strzela, jak widzę riposty w stylu "nie podoba się to zrób lepsze". Ile książek w życiu przeczytaliście? Ile z nich oceniliście negatywnie, a ile pozytywnie? Czy do wysunięcia wniosków musieliście posiąść umiejętność pisania? NIE. Tak samo jest z fotografią, malarstwem, rzeźbą, filmem - nie po to Bozia/Latający Potwór Spaghetti/Kosmiczne Udko Z KFC dała mi poczucie estetyki, żebym nie była w stanie ocenić co mi się podoba, a co nie. Ale, że większości artystów i "artystów" duma i samozadowolenie dupy pod niebiosa wynoszą, to jest jak jest, czyli chuj*owo.
2. Tak apropos toczącej się wcześniej dyskusji: wbrew pozorom "kopiowanie" mistrza i słuchanie rad od innych to to samo. Dlaczego? Otóż dlatego, że każda rada będzie subiektywna, a co za tym idzie - będzie ona narzuceniem czyjegoś gustu/stylu/koncepcji. Jeżeli chce się myśleć po swojemu, to i tak wcześniej należy nauczyć się myśleć w ogóle. Każdy chyba ma jakiś swój wzór do naśladowania, więc dlaczego nie ma porównywać z nim swoich prac do momentu, w którym uzna, że opanował fotografię w stopniu, który pozwala mu na świadome eksperymenty? Mnie na przykład niezmiernie fascynuje Zhang Jingna, co nie znaczy, że chcę ją kopiować. Ale dla mnie jej portfolio jest wyznacznikiem dobrej fotografii.
3. Czepiacie się takich komentarzy, a nie oszukujmy się - niektóre portfolia są tak denne, że tak naprawdę nie ma co w nich korygować, jedynie należy twórcę odesłać do książek (i nie mam tutaj na myśli autora/ki wątku, bo nawet do PF nie zaglądałam). Ot, wziął ktoś aparat i zrobił mamie kilka fotek.
Dobra, kończę, bo zaczynam się wymądrzać. "Spirits be with ya, mooon!"
tauren_paladin: "Otóż dlatego, że każda rada będzie subiektywna, a co za tym idzie - będzie ona narzuceniem czyjegoś gustu/stylu/koncepcji."Jeśli powiem, że masz problemy ze światłem (za duże cienie i przepalenia) to jest to subiektywna ocena?
raczej obiektywna..
"Jeśli powiem, że masz problemy ze światłem (za duże cienie i przepalenia) to jest to subiektywna ocena?"
Nie problem ze światłem, a z nieumiejętną obróbką zdjęć. W oryginale zdjęcia nie są przepalone(choć nie twierdzę, że pracę ze światłem mam opanowaną perfekcyjnie) To tak gwoli wyjaśnienia.
Może za bardzo uogólniłam, ale mimo to uważam, że na ogół większość komentarzy jest subiektywna.