Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
3 wyświetlenia
OdpowiedzPrzez pewien przypadek w moim posiadaniu znalazł się dzisiaj aparat, nic specjalnego, ale to już mój drugi, chętnie więc "pozbędę" się jednego chociażby na allegro. Problem w tym, że nie mam pojęcia, który jest lepszy, parametry techniczne szczerze powiedziawszy niewiele mi mówią. Moglibyście doradzić? ;)
Nikon Coolpix s230 vs. Samsung Digimax s1060
Z góry dziękuję.
Jeśli ten pierwszy to Nikon, a nie nicon, to ma możliwość robienia szerszych ujęć i to jest jego plus. Oba mają tyle samo mega pikseli, zależy jeszcze który wygodniej się używa :-)
Ah i Coolpix ma dotykowy ekran, więc nie wiem, jak Tobie się takie sterowanie podoba.
Oczywiście, nikon, przepraszam, mój błąd, już poprawiam ;)
Co do dotykowego ekranu... cóż. Szczerze mówiąc nie mam do niego zaufania, może nawet troszeczkę się tego boję ;)
ile sesji bys chciala za tego nikona :P ?
Kij z ekranem, kij z pikselami (i tak szumieć będzie) Jaką ma to to optykę? Tryby manualne czy coś?Ps. Żeby nie było, chętny na zakup nie jestem ;)
Nie wypłaciłbyś się zdjęciami do końca życia ;D
Potrzebna mi jakakolwiek gotówka, bo z tym u mnie bardzo cienko ostatnio, więc zapłata hmm... "w naturze" raczej nie wchodzi w grę ;)
Sprzedaj obydwa i zainwestuj w lustro, chociażby używany 400d za ok tysiąc złotych plus w miarę niezłe szkło, wyjdziesz na tym najlepiej:)
eee koleżance zależy na gotówce a nie na lepszym aparacie :-|'kup lustro' nie jest odpowiedzią na wszystkie bolączki:)pamiętam, ze bawiłem się coolpixem s230`tką i ten dotykowy ekran nie wzbudził mojego zaufania.no i myślę, że mogła byś wziąć za nikona więcej, w zależności od tego w jakim jest stanie.ludzie lecą na takie bajery;)
Nie przypuszczam, żeby ktokolwiek tutaj chciał zakupić, to aparaty służące bardziej do fotografowania rodzinnych imprez.
Ale zależy mi, żeby zostawić sobie lepszy;)
Myślałam nad zakupem czegoś bardziej skomplikowanego, ale w zasadzie... nie sądzę, żebym miała rękę do robienia zdjęć, a tym bardziej czas, żeby ją "wyćwiczyć" ;)
Co do ważniejszych info na temat aparatów:
trybów, manualów, zoomów i innych dziwnych numerków: nie mam pojęcia, nie rozgryzłam jeszcze tego, wiem tyle, co wujek google podpowiada.
Nikon nowy w sklepach jest za 390 zł
Samsunga chyba już nie ma za bardzo w sklepach, ale też te okolice wartości.