Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
14 wyświetleń
OdpowiedzZapraszam do tematu...O czym pisać o tym co w nagłówku. Czym dla Was jest jedno a czym drugie. Czym się różnią i jak nad nimi pracować, ale prosze darujmy sobie to mizerne lustro, które mało wnosi do sprawy, wolałabym być coś bardziej ambitnego,w stylu Stanisławskiego i jego metod pracy z aktorem, które również mają na celu wpływać na mimikę.
twoja mimika jest ok , bardzo ekspresyjnie i emocjonalnie wychodzisz .. ale zdjecia słabizna , jednak jestes stworzona do tzw ' min' wedlug mnie..
według mnie trzeba wczuć się w sytuacje i emocjonalnie do tego podchodzić :)
Dla mnie mimika to coś bardziej naturalnego, coś co nas charakteryzuje. Mina - coś sztucznego, czego można się wyuczyć
Mina to wygląd twarzy, który modelka przyjmuje i utrzymuje cały czas (ewentualnie kilka minut) tak, że jest jedna mina na większości fotek. Mimika to gdy modelka zmienia wyraz twarzy cały czas wyobrażając sobie różne sytuacje (głównie bez zalecenia fotografa). Przykład: na moich zdjęciach jest typowa MINA, na większości to samo ;)
A ja jestem zdania że przede wszystkim trzeba wyrażać siebie... trzeba czuć to co się robi i podchodzić do tego z sercem :) bo jak nie to wychodzi "mina" i to kiepska :)
Najwazniejsze jest to zeby wygladalo to naturalnie i przekazywac tym emocje bo zdjecie moze byc z buziaczkiem i nie bedzie w nic emocjonalnego.