Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
913 wyświetleń
s5, nie wiem na ile moje bulgotanie będzie ci pomocne, ale w dfv testowali benq vw2420h. Okolice 1k, opinie pochlebne jak na ten budżet. Poszukaj u nich na forum.
TT raczej mało rzetelna jest ta lista... większość to EIZO, nawet nie są wzięte inne marki (no oprócz NEC'a)to tak jakby twierdzić żę jedyne słuszne obiektywy to są spod ręki żółtków z Nikona lub Canona, a Sigma, Nocton, Zeiss to bubel...
Skoro tak twierdzisz
Sorry ale nie wierzę że nie ma Poza tymi firmami czegoś co nie jest masowym shitem, a daje radę...
TT, bez jaj. Ten watek z forum Nikona jest rowniez napisany przez tego sprzedawce monitorow o ktorym mowilem wczesniej.
Jesli chodzi o jakosc sprzetu, to nie moge sie zgodzic: sprzet coraz lepszej jakosci jest dostepny w coraz to lepszej cenie. Dotyczy to bardzo wielu rzeczy. Analogiczna sytuacje widze w swiecie audio, mialem dawno temu pewne monitory studyjne, okolo 8 lat temu kosztowaly one 3000zl za pare, obecnie ledwo ponad 1000!
To samo dotyczy procesorow, telewizorow, dlaczego ten proces nie mialby dotyczyc monitorow graficznych? Jak jest z korpusami aparatow cyfrowych? Dzis nierzadko amatorski korpus z marketu ma tak samo dobra lub lepsza jakosc obrazu jak korpusy majace miano profesjonalnych w przeszlosci.
Rozumiem, ze sprzedawca, ktory handluje drogimi monitorami nie chce tracic rynku i bedzie mowil ludziom, ze musza miec drogie monitory, bo inaczej nie bedzie mial co jesc.
Nie odpowiedziales takze na moje pytanie, co powaznego dolega wymienonym przeze mnie monitorom ze dyskwalifikuje je to do pracy przy obrazie? Kalibruja sie przeciez praktycznie perfekcyjnie, nierzadko lepiej niz drozsze monitory.
S5: bierz raczej wymienone przeze mnie delle, bo 2209WA nie pozwala zjechac z jasnoscia do rozsadnego poziomu. Jest on po prostu zbyt jasny
Pozdrawiam.
"Na CB doradzili mi przez priv takie monitory:http://allegro.pl/nowy-lg-w2220p-ips-hdmi-5ms-lepszyod-dell-2209wa-i1325443168.htmlalbo dell 2209WA...Co sądzicie?"__________________Rzuć monetą... albo kup sobie tego LG, fajny monitorek i mieści się w Twoich założeniach.W sumie prawie się nie różni od Eizo CG, tylko 2 bity na kolor mniej... A na przestrzeni sRGB też można pracować. Tylko popatrz na jedną rzecz - jeśli dopadniesz go gdzieś w salonie to przesiedź z godzinę albo dwie z nochalem przy ekranie, jak przy dłubaniu zdjęć, jeśli oczy Ci nie popłyną - to bierz.Serio - to imho podstawowy sprawdzian, za okulary też się płaci.
ale ze od czego mam popłynąć bo nadal nie rozumiem...
To nic skomplikowanego czy trudnego - oczy bolą i łzawią...
To może się wtrącę - od dwóch miesięcy jestem posiadaczem nowego monitora. Choć moja sytuacja finansowa pozwalałaby na kupno droższego sprzętu, zdecydowałem się na budżetowego Eizo FlexScan S2233W. Świadomie zrezygnowałem z kalibracji sprzętowej, gdyz nie jest ona dla mnie priorytetem. Chciałem natomiast mieć monitor o stosunkowo duzym wyświetlaczu, dobrej jakości, dobrej firmy. Wspomniany Eizo ma 22 cale.Jednym z głównych priorytetów była dla mnie jednak ochrona oczu, ponieważ ostatnimi czasy wzrok zaczął mi się gwałtownie pogarszać a praca przed kompem stawała się mordęgą. Wybór padł na Eizo nie tyle ze wzgl na dobrą renomę tylko na mały bajerek, który ratuje moje ślepia przed białą laską i psem przewodnikiem. Ten bajerek to system Eye care. Jedno z predefiniowanych ustawień na którym pracuję 90% czasu. Obrabiając zdjęcia najpierw pracuję na manualnym ustawieniu monitora, które mam skalibrowane. Po ustawieniu głównych parametrów zdjęcia ( kolor , jasność, kontrast) naciskam guziczek i monitor przechodzi w stan ochrony oczu , czyli właśnie Eye care. Na nim własnie bawię się z fotką i obrabiam ją na gotowo. O rewelacyjności tego wnalazku przypominam sobie za każdym razem, gdy znów przełączam monitor w tryb zwykły. Uderzenie światełka przypomina sytuację jak stomatolog dochodzi do nerwu górnej czwórki.. ;)Trzeba tu dodac, że w Eizo, owo zwykłe ustawienie ( lub każde inne predefiniowane) i tak już jest dopasowywane do otoczenia dwoma zewnętrznymi czujnikami reagującymi na natężenie światła wokół kompa.Wspólnik kupił DElla za 950 zł. Nie pamiętam specyfikacji i numeru. Oczywiście matryca IPS. Choć gradienty, szarości czy kolory sa przyzwoite, jasność wyświetlacza, (której nie można już zniwelować) zwala z nóg.
marmur, zapewne mowisz o Dellu 2209WA, akurat tego modelu nie da sie przyciemnic:)