Pokaż odpowiedzi: Chronologicznie | Od najwyższej oceny
3099 wyświetleń
OdpowiedzCytat: Konto usunięte
Jestem ciekaw, czy jakakolwiek osoba doradzająca płacenie modelkom sama im płaciła w czasie gdy zaczynała przygodę z fotografią...
Bardzo dobre pytanie. Podobne teksty rzucają często pseudomodelki na forum ("nazbieraj na dobrą sesję"). Pytanie zazwyczaj zostaje bez odpowiedzi.
Cytat: portfolio
Cytat: steck
Cytat: Konto usunięte
Widać... jedni piszą, inni muszą cisnąć w te pedały. Ryzyko to samo, przyjemność nie najlepsza.
W dalszym ciągu namawiam do wizyty u specjalisty!
....ale przecież napisał że żaden specjalista nie może mu pomóc.... Ja wierzę:)
Przypadek zapewne ciężki, ale lekami można cuda zdzialac:)
photoeyes
Ja cię doskonale rozumiem. Tutaj trzeba po prostu wielkiej dozy dystansu i kompletnie bez emocjonalnego podejścia w kontakcie z modelkami. Inaczej irytacje będą duże. To, że odpisze to jakieś 5% sukcesu, to że się umówisz na konkretny termin to kolejne 5%. U mnie efektywność to 1 na 6-10 modelek ;)
Oczywiście gdy się jest hobbystycznym pstrykaczem jak spora część tutaj mędrkujących to można sobie snuć różne teorie. Ale gdy ma się konkretne projekty do wykonania i czas goni to umawianie się przez maxmodels jest naprawdę frustrujące.
Cytat: Konto usunięte
Jestem ciekaw, czy jakakolwiek osoba doradzająca płacenie modelkom sama im płaciła w czasie gdy zaczynała przygodę z fotografią...
Ja na szczęście nie muszę, bo mam dużo koleżanek po fachu :D
ale gdyby była taka potrzeba, to bym zapłaciła.
Ostatnio byłam w Poznaniu, gdzie nikogo nie znałam, szukałam modelki na szybko, miałam fajną miejscówkę w hotelu i owszem, byłam gotowa zapłacić.
Nie jakieś zawrotne kwoty, ale chociaż te 150 zł - 200 zł za poświęcone kilka godzin na moją naukę :)
jest czad
niezle sie ubawilem:)